Marek Konwa ósmy w Austrii
Poniżej przedstawiamy info jaki podesłał nam Marek:
8 miejsce w Langenlois (Austria), to jak na drugi wyścig w tym sezonie chyba nie jest tak źle. Trasa nie wymagająca technicznie, ale długie, sztywne podjazdy dały w kość. Do przejechania mieliśmy rundę startową z długim podjazdem a potem 6 całych ciężkich okrążeń.
Pogoda dopisała i jak widać na zdjęciach nie tylko żar lał się z nieba, ale także i tumany kurzu unosiły się w powietrzu. Przez większą część wyścigu jechałem z moim kolegom z Teamu Jirim Novakiem (który ostatecznie ukończył wyścig na 3 miejscu), natomiast ja spadałem kilka pozycji do tyłu, ponieważ jak dla mnie jechał on za szybko. Można powiedzieć, że dwie rundy do końca siedział mi na kole Jaro Kuhlavy, ale ostatecznie udało mi się dojechać na metę chwile przed nim. Pewnie dlatego iż to był jego pierwszy wyścig w tym roku :) ??
A teraz kilka dni w Chorwacji na szybką regeneracje i przygotowanie do następnego startu XCO1, który jest już w sobotę w Premantura.
Pozdrawiam
Marek Konwa
komentarze