Puchar Świata w Parakolarstwie - Kałuża i Wilk na podium
Piątek był dniem przeznaczonym na regenerację i lekki trening na trasie. Następnego dnia ciężki i wymagający wyścig ze startu wspólnego. Rano wystartowali panowie robiąc 8 okrążeń na trasie z czasówki (66,4 km). Do mety w pierwszej grupie dojechało 6 zawodników w tym dwóch Polaków: Arek Skrzypiński i Rafał Wilk. Po ostrym finiszu Arek był drugi za Francuzem (mistrzem świata) Joelem Jeannot a Rafał Wilk czwarty. Zbyszek niestety nie ukończył gdyż na 3cim okrążeniu złapał defekt.
Renata Kałuża wystartowała po południu na 6ciu okrążeniach (49,8 km), udało się jej utrzymać w czołówce, niestety na 5tym okrążeniu wpadł na nią Amerykanin z grupy H1 i szytka w kole nie wytrzymała. Na kapciu dojechała prawie 3 km do trenera, który stacjonował na mecie z zapasowymi kołami, szybka zmiana i ostatnie okrążenie udało się dojechać na pierwszej pozycji. To pierwszy złoty medal dla Renaty.
Teraz 4 dni przerwy, Polski team w poniedziałek wsiada na prom i płynie do Baie-Comeau na Mistrzostwa Świata. W czwartek start w czasówce. Życzymy dalszych sukcesów!! Trzymamy kciuki za MŚ!!!
P.S. Redakcja portalu składa podziękowania i gratulacje Kubie Pieniążkowi za tak fantastyczną rękę do zawodników.
komentarze