Tegoroczna edycja maratonów serii Powerade Suzuki MTB Marathon powoli dobiega końca. Już za 2 tygodnie Istebna. Przedsmak tego co może się dziać mogliśmy odczuć wczoraj w Rabce - pomimo nieciekawej pogody na starcie stawiło się grubo ponad 500 zwolenników prawdziwego MTB, a to wiadomo ma się rozgrywać w górach. Tym razem zawodnikom przyszło zmierzyć się z Gorcami i ich perłą - górą Turbacz (1310 m). Trasa przypomniała mi czasy, gdy będąc dzieckiem, zdobywałem po kolei szczyty do górskiej odznaki turystycznej - od Maciejowej, poprzez Stare Wierchy, Turbacz, do Nowego Targu. Pogoda też trochę przypominała tą sprzed lat, wtedy burza i deszcz złapały nas przy zejściu z Turbacza. Wczoraj obyło się bez burzy, ale trasa była solidnie zmoczona. Przejściowe opady i dość niska temperatura, szczególnie w górnych partiacg maratonu, raczej utrwalały stan podłoża, co dawało popalić zarówno zawodnikom jak i ich sprzętowi. Błota na całej trasie było pod dostatkiem. Jednak widząc radość na wielu twarzach, stwierdziliśmy że człowiek nie wyrasta z dziecięcych zabaw, a taplanie się w błocie przecież zawsze było najfajniejsze :)

Całości zabawy uzupełniały niekończące się podjazdy - ten pod Stare Wierchy pokonaliśmy z Grzegorzem i Pawłem - pierwszy wrzucił 3 bieg i uciekł nam od razu, a my sapiąc jak dwa stare parowozy, gramoliliśmy się pod górę… Zastanawialiśmy się ilu zawodnikom będzie dane pokonać ten podjazd nie schodząc siodła - dość szybko o tym się przekonaliśmy - trzem. Sposobów pokonania podjazdu nie było zresztą zbyt wiele - wjechać, częściowo wjechać - częściowo wchodzić, no i ta trzecia, którą wybrało 95% startujących. Jednak nawet tak trudne fragmenty trasy, nie potrafiły zważyć dobrych humorów, czego dowód prezentujemy w naszej galerii - pozdrawiam Miss Gracji Starych Wierchów :)

Z doskonałej strony pokazali się zawodnicy naszego teamu - wystarczy spojrzeć na klasyfikację Open - 3 zawodników w pierwszej dziesiątce. W poszczególnych kategoriach triumfowali: Laura Reszpondek w K1 i Remik Ciok w M3. Na trzecim miejscu w M3 przyjechał Andrzej Kamiński i Jacek Dutka na 5 miejscu w M4. Wojtek i Bartek tym razem bez pudła, choć było blisko. Good Job!

Wyniki:

Mini:
1 Piotr Frankowicz Lapierre Hella Suder & Suder Team 01:36:46.061
2 Aleksander Brich 4F RACING TEAM 01:47:16.419
3 Łukasz Kossakowski biketires.pl 01:49:45.976
4 Paweł Duźniak Publishing School Kraków 01:52:17.791
5 Michał Jamka - 01:54:14.864
6 Oskar Dudka Hard Bike Tęcza 01:55:01.641
7 Grzegorz Zachura - 01:56:16.379
8 Bartłomiej Migda - 02:00:52.369
9 Wojciech Pasoń QSi Sport Łącko 02:02:52.989
10 Hubert Klimek Mountain Touch Team Szczawnica 02:03:03.031

Mega:
1 Albert Głowa ULKS Podwilk 02:25:26.404
2 Mateusz Zoń KROSS RACING TEAM 02:27:03.564
3 Piotr Wilk Dobre Sklepy Rowerowe - Author 02:34:58.776
4 Remigiusz Ciok e-bikerzone.com niepokonani 02:35:14.847
5 Paweł Wiendlocha Dobre Sklepy Rowerowe - Author 02:42:36.766
6 Rafał Chmiel 2x3 BikeTeam 02:42:42.691
7 Andrzej Kamiński e-bikerzone.com niepokonani 02:44:04.544
8 Mateusz Rybczyński ROWERY RYBCZYŃSKI - s.OLIVER 02:44:10.21
9 GRZEGORZ KONDERLA BodyDry Airco Team 02:45:30.405
10 Wojciech Agier e-bikerzone.com niepokonani 02:47:27.285

1 Katarzyna Galewicz KELLYS PGNiG TEAM Tarnów 03:29:37.046

2 Justyna Dzięcioł MBIKE TEAM MARATHON 03:34:11.03

Giga:
1 Wojciech Halejak MRÓZ ACTIVE JET 02:52:34.865
2 BARTOSZ JANOWSKI Dobre Sklepy Rowerowe - Author 02:55:26.982
3 BOGDAN CZARNOTA KROSS RACING TEAM 02:58:05.466
4 Wojciech Stawarz BodyDry Airco Team 03:11:55.05
5 JAROSŁAW HAŁAS SIKORSKI bikeBoard TEAM 03:14:57
6 Piotr Stolarz Selle Italia bikeWorld.pl Test Team 03:14:58
7 Mirosław Borycki TWOMARK Specialized Endura 03:14:59
8 Szymon Zacharski TYTAN Radom 03:17:08
9 Kamil Mazurek Mayday Cycling Team 03:25:34.897
10 Jacek Gil BodyDry Airco Team 03:29:08.991

Zapraszamy go galerii zdjęć z imprezy oraz na film.