Dobry występ Gila na PŚ
Finałowa runda PŚ w cyclocrossie odbyła się w bardzo trudnych warunkach atmosferycznych. Mocno minusowa temperatura powietrza, śnieg i oblodzona trasa nie ułatwiały zmagań. W tych ciężkich warunkach bardzo dobrze spisał się Gil, który choć nie najlepiej wystartował, potem zdołał przedrzeć się do drugiej dziesiątki, kończąc ostatecznie wyścig na 14. miejscu.
Dla Polaka to najlepszy tegoroczny występ w tym cyklu. Za tydzień Gil wystartuje we Francji w Lanarvily. Dodajmy, iż niespodziewanym triumfatorem wyścigu w Hoogerheide był Czech Martin Bira, natomiast po Puchar Świata sięgnął Niels Albert.
Mariusz Gil: - Już w sobotę zaliczyłem dobry występ. Miałem udany start, a po drugim okrążeniu uformowała się grupka 7. zawodników. 6. miejsce dało mi przysłowiowego kopa i czułem, że na ostatniej rundzie PŚ też będzie dobrze. Hogerheide to śniegu i lodu ciąg dalszy. Tym razem jednak nie wystartowałem najlepiej, a szkoda bo byłaby szansa powalczyć o pierwszą dziesiątkę. Potem starałem się jechać własny wyścig i nie popełniać błędów na bardzo śliskiej trasie. Myślę ze forma rośnie. Przede mną jeszcze kilka wyścigów, tak więc mimo nie najlepszego sezonu, może uda się jeszcze zaliczyć kilka wartościowych rezultatów.
Klasyfikacja końcowa PŚ 2013:
1. Niels Albert 540 pkt.
2. Kevin Pauwels 515 pkt.
3. Sven Nys 506 pkt.
4. Lars van der Haar 411 pkt.
5. Bart Aernouts 372 pkt.
6. Radomir Simunek 371 pkt.
…
25. Mariusz Gil 192 pkt.
Komunikat prasowy
komentarze