Toruń City Race 2013 - Pierwsze sprinty eliminacyjne za nami
Po sobotnich opadach śniegu i dość mocnym mrozie trasa wyścigu gość mocno się zmieniła. Nie przeszkodził to jednak kilkudziesięciu śmiałkom w widowiskowej rywalizacja po ruinach krzyżackiego zamku. Na szczęście z upływem minut słońce coraz śmielej przebijało się przez chmury. 
Każdy wyścig to czterech kolarzy i emocjonująca walka na trasie do ostatnich metrów, bo do kolejnych wyścigów mogło awansować tylko dwóch z nich. Trasa z kolei, bardzo widowiskowa, dała możliwość wykazać się każdemu. Z sekcji schodów i kilku dropów cieszyli się zawodnicy specjalizujący się w four crossie oraz ci z ścigający się na "fulach", na podjeździe nadrabiali za to kolarze na co dzień trenujący pod XC czy maratony. Sceneria i emocje były zatem wyjątkowe. W kategorii open mężczyzn bezkonkurencyjny był Michał Putz, który odebrał również nagrodę za "najszybsze kółko" w całym wyścigu. 
Nagrodzeni zostali także panowie w kategorii masters. Tutaj najlepszy okazał się Wojciech Koniuszewski, który również w kategorii open stanął na podium, jeden stopień niżej od zwycięzcy. Ceremonia podsumowania odbyła się na głównej scenie WOŚP ustawionej na toruńskiej Starówce, a najlepsi mogli cieszyć się z nagród ufundowanych przez sponsorów dzisiejszej imprezy: producenta kasków Naxa, oraz markę okularów Goggle. Co równie ważne, cała pula z opłat startowych przekazana została do toruńskiego sztabu WOŚP.
Zawody w Toruniu były prologiem pierwszego w Polsce cyklu sprinterskich wyścigów eliminacyjnych (XCE) pn. "City Race 2013", składającego się z 3 edycji rozgrywanych w całym kraju. Najlepszych sprinterów zobaczymy w tym roku Lublin, Szczecin i Duszniki Zdrój, a na zwycięzców oprócz nagród rzeczowych czekają bony pieniężne o łącznej wartości 10.000 zł.
Foto: Mateusz Tomanek
komentarze