Rok 2012 za nami - pora na podsumowania
Światowe media zdominowały wiadomości o końcu pewnego rozdziału w historii kolarstwa i końcu legendy. Afera dopingowa z Lancem Armstrongiem w roli głównej spowodowała że wielu z nas zaczęła zadawać sobie pytania czy są jeszcze jakieś autorytety w naszym sporcie. Wyrok USADA a potem potwierdzenie przez UCI, przesądziło o losie siedmiokrotnego zwycięzcy Wielkiej Pętli. 
Także w ubiegłym roku finału doczekała się sprawa Alberto Contadora, u którego wykryto Clenbuterol. Tu sprawa nie była aż tak ewidentna i odnoszę wrażenie że sam Alberto sobie bardziej zaszkodził swoimi zeznaniami niż dowody by na to wskazywały. Substancję jednak wykryto i należy sobie tylko odpowiedź na pytanie w jaki sposób dostał się do organizmu zawodnika. Na tym polu także i u nas się działo. Z początkiem roku sprawa Tecława z dexamethasonem, później kompromitacja Sylwestra Janiszewskiego. W drugim przypadku kara nałożona na zawodnika spowodowała zdumienie środowiska… bo właściwie jej nie było. Suma ok 9000 zł i brak zakazu startów to nie jest żadna kara i jak sądzę doczekamy się poprawki ze strony UCI.
Lance'owi możemy także "podziękować" za wycofanie się Rabobanku ze wspierania kolarstwa. Choć dla wielu był to tylko pretekst, który pozwoli tej instytucji finansowej zaoszczędzić sporo kasy, to fakt jest faktem, że spowodowało to spore zamieszanie i zmiany w składach.
W zeszłym roku pękło serce polskiego kolarstwa - odszedł od nas Marek Cichosz, kolarz przełajowy i szosowy, dwukrotny mistrz Polski. Największe sukcesy odnosił w kolarstwie przełajowym, gdzie wielokrotnie zdobywał medale Mistrzostw Polski. Zmarł nagle 13 maja 2012 roku w kościele w Borzytuchomiu podczas uroczystości pierwszej komunii świętej jego chrześnicy, córki innego kolarza Radosława Czapli, dzień po swoim ostatnim starcie w Małopolskim Wyścigu Górskim. Żal…
Zeszły rok przyniósł także powody do radości. W Mistrzostwach Świata w kolarstwie górskim w austriackim Saalfelden brązowy medal zdobyła Ola Dawidowicz w rozgrywanej po raz pierwszy konkurencji XCE (eliminator). Natomiast w wyścigu XCO (cross country) U-23 kobiet także brązowy medal zdobyła Paula Gorycka. Paula sięgnęła także po srebrny medal w Mistrzostwach Europy w MTB rozegranych w Moskwie.
Odnosiliśmy sukcesy także w innych dyscyplinach. Podczas Mistrzostw Europy OFF Snow w niemieckiej miejscowości Christianslust , Igor Tracz z temu Kross dotarł do mety z czasem 17:41,1, czym zdobył z psem Ozzim tytuł Mistrza Europy w kategorii DBM - One Dog Man Senior.
Chyba jednak największym powodem do radości było podwójne złoto olimpijskie wywalczone przez Rafała Wilka. Rafał w dwóch wyścigach - czasówce i wyścigu ze startu wspólnego zdeklasował rywali, pokazując swój talent i sportowy pazur. Dziękujemy w tym miejscu jego trenerowi Kubie Pieniążkowi za doskonałe przygotowanie zawodnika. Mamy nadzieję, że współpraca tego duetu jeszcze nieraz przyniesie powody do łez radości.
Duże zmiany szykują się także w innych dyscyplinach. Po decyzji UCI dotyczącej wycofania 4x z Pucharów Świata, kwestią czasu było "przebranżowienie" gwiazd tej dyscypliny na inne specjalności. Pierwszym z nich był Czech Michał Prokop. Trzykrotny Mistrz Świata w 4x i olimpijczyk z Pekinu zmienił dyscypliny i w sezonie 2013 zobaczymy go w zawodach enduro! Enduro jest dziedziną kolarstwa która staje się coraz bardziej popularna i łączy w sobie wszystko co najlepsze w kolarstwie górskim.
Ostatni miesiąc to wieści z CCC Polkowice MTB Team. Najlepszy polski team MTB, po latach sukcesów i rozsławiania Polski poza granicami kraju zakończył działalność. Niepokojące wieści już od jakiegoś czasu krążyły w środowisku, teraz zostało to już ostatecznie potwierdzone. Dziewczyny rozjeżdżają sie po świecie - Ola Dawidowicz przechodzi do Bi&Esse, Maja Włoszczowska do Gianta. Mamy nadzieję, że jeszcze nieraz będziemy czuli powody do dumy. Faktem jednak jest że zakończyła się pewna wspaniała historia. Czekamy na wieści od Anii i Magdy.
Zmiany zaszły także na naszym maratonowym podwórku. Wyścig w cyklu Powerade Suzuki MTB Marathon rozegrany w Istebnej był ostatnim startem teamu Velonews.pl Niepokonani UVEX. W ciągu trzech lat istnienia nasi zawodnicy stawali na podium ponad 100 razy, nie tylko w maratonach, ale także w XC, gdzie Remik Ciok 2 razy zdobywał tytuł Wicemistrza Polski. 
Święciliśmy triumfy także na szosie - Rafał Szumiec i Robert Nowicki - kolarze z niepełnosprawnościami zdobywali tytuły Mistrza i Wicemistrza Polski w Kolarstwie Szosowym Niepełnosprawnych. 
Kolejną dyscypliną w jakiej stawaliśmy na najwyższym stopniu podium był trial, a to za sprawą Karola Serwina - najlepszego zawodnika Elity w tej dyscyplinie. W roku 2011 Karol zdobył Puchar Polski i Mistrzostwo Polski. W zeszłym roku powtórzył swój sukces i po raz drugi stanął na najwyższym stopniu podium, a po raz 11-ty w swojej karierze. Coraz wyżej pnie się w czołówce Elity światowej - podczas wrześniowej edycji Pucharu Świata rozegranego w Genewie zajął świetne piąte miejsce. To jest przyszły Mistrz Świata. Jeszcze nie raz pewnie o nim usłyszycie. 
W tym miejscu chciałbym podziękować wszystkim za współpracę przy naszym projekcie - firmie Uvex za doskonałe kaski i okulary w jakich jeździli nasi zawodnicy, Hutchinson - za opony, dzięki którym udawało nam się kończyć wszystkie wyścigi bez awarii. Przy okazji należy zaznaczyć fakt, że byliśmy pierwszym polskim teamem z którym ten francuski podpisał umowę o współpracy. Opony Hutchinson, należy zaznaczyć, są robione we Francji, a nie na Tajwanie czy w Chinach. Należy także wymienić firmę Vimar i podziękować jej szefowi Darkowi Mirosławowi, który nie tylko był hojnym sponsorem, ale także okazał się świetnym zawodnikiem, który regularnie meldował się w pierwszej dziesiątce zawodów Powerade Suzuki MTB Marathon. Darek to też przykład wytrwałości i konsekwencji w treningu i realizacji celów. Dziękujemy także firmie Asepta Polska za doskonałe kosmetyki Sports Akileine - zdecydowanie polecamy - to świetnie działające kosmetyki sportowe najwyższej klasy, a do tego ładnie pachną. Współpracowaliśmy także z firmą Fa-Pol, dzięki której mogliśmy używać odzieży Under Armour - światowego lidera w branży odzieży sportowej. Ta historia się nie kończy, ponieważ w tym czasie Karol Serwin został oficjalną twarzą tej marki w Polsce i jest jej ambasadorem. Dziękujemy także firmie Zator. Dzięki współpracy z naszym teamem i opiniom naszych zawodników, udało się stworzyć rewelacyjne pokrowce na koła. Wersja Team Edition jest już do kupienia, a stosowną informację o naszej współpracy znajdziecie na każdym egzemplarzu. Dziękujemy także bankowi BGŻ za wsparcie finansowe, firmie PAP2 za suplementy SIS'a, firmie Power & Fitness za suplementy Multipower, czeskiej firmie Eleven za doskonałe ubrania rowerowe. W ciągu trzech lat przetestowaliśmy ubrania kilku firm i Czesi wymiatają pod każdym względem - jakości, wygody, dobrze dobranej rozmiarówki, materiałów i terminu realizacji. Dziękujemy także firmom: PHU Poręba za doskonałe ramy Lapierra, które są nie tylko lekkie i sztywne, ale także jako nieliczne tworzone są w całości we Francji, co jest coraz rzadziej spotykanym zjawiskiem, firmie Cult-Bikes za amortyzatory Foxa - to jest sprzęt najwyższej klasy, który się sprawdził i nigdy nie zawiódł, zachowując nienaganną kulturę pracy, do tego świetnie wykonany, zachowując przy tym rozsądną wagę oraz Brunoxowi za smary, które nieraz "ożywiły" wysuszony łańcuch oraz firmie Lemonbike za uszczelniacze Stan's No Tubes, dzięki którym udało się kończyć wyścigi górskie bez problemów. DZIĘKUJEMY!!!
To były wspaniałe lata i dziękujemy za nie wszystkim - naszym rywalom, zawodnikom, przyjaciołom, kibicom, fanom i wszystkim tym dzięki którym walka miała swój koloryt i smak, a sport był całym naszym życiem.
W Nowym Roku czeka nas sporo zmian na portalu, o niektórych dowiecie się już wkrótce. Na pewno będziemy także obecni na wszystkich najważniejszych imprezach w Polsce i nie tylko z różnych dyscyplin kolarstwa, w końcu kolarstwo to nasze życie. Zatem do zobaczenia już wkrótce…
komentarze