Sony Vaio Joy-ride Fest Kluszkowce - 3 dni świetnej zabawy

Do Kluszkowiec dotarłem w niedzielę. Na ten dzień zaplanowane zostały zawody trialowe, downhill i enduro. W sumie wybrałem się nie zapoznając się wcześniej z prognozą pogody, no bo po co, skoro przez cały tydzień świeciło pięknie słońca a i ten ranek zapowiadał się więcej niż dobrze. Założyłem więc tylko koszulę, zapakowałem aparat do plecaka i jazda. W Kluszkowcach zameldowałem się trochę po 9.00. Jest dobrze, zdążyłem na wszystkie imprezy. Po drodze do biura zawodów spotkałem znajomego który dzień wcześniej wystartował w Bikemaratonie. W miarę jak opowiadał o tym co się działo dzień wcześniej otwierałem usta ze zdumienia. W dużym skrócie można to streścić w ten sposób: około 500 startujących (czyżby przeważająca część zawodników wystraszyła się prawdziwych gór?), pierwsze kilometry typowe dla tej edycji, ale to co się działo później, można było już nazwać Pure MTB. Trasa była trudna technicznie i wymagająca. Nareszcie. Doszedłem do bura zawodów, jeszcze tylko gustowna różowa opaska na rękę i jazda na górę… wyciągiem krzesełkowym. Nareszcie nie muszę mozolnie się wdrapywać do góry. Na miejscu trwały treningi zawodników DH a także zapoznawanie się z sekcjami przez trialowców. Pochodziłem trochę na miejscu rozglądając się za fajnymi ujęciami. Wraz z ilością pstrykanych fotek zacząłem przemieszczać się w dół stoku, gdy pogoda zmieniła się nie do poznania. Najpierw spadły pierwsze krople deszcze, by po chwili zamienić się w oberwanie chmury z gradem włącznie. Ja wyłącznie w tej cienkiej, białej koszuli. Nie przeszkodziło mi to jednak cykać kolejne zdjęcia obserwując ile się leje wody z nieba. Po jakiejś godzinie jakby zelżało, więc postanowiłem zejść na dół, żeby się gdzieś wysuszyć. W końcu doszedłem. Na miejscu szefostwo TWR widząc obraz nędzy i rozpaczy czyli mnie, podarowało mi koszulkę Race Face, żebym się przebrał i wyglądał jak człowiek - WIELKIE DZIĘKI :)

joyride-kluszkowce-2012-195

Cały czas trwały zmagania trialowców i rozpoczęły się konkursowe zjazdy DH. W trialu mogliśmy oglądać występ naszego zawodnika - Karola Serwina, który swoje próby rozpoczął podczas wspomnianej ulewy. Kosztowało go to kilka punktów karnych a w ostatecznym rozrachunku 1 pkt straty do zawodnika z Węgier, który postanowił przeczekać ulewę i swoje próby wykonywał już jak było sucho. Cwaniak, ale taki jest trial. Karol jednak był zadowolony z wyniku, a zawody traktował jako trening przed nadchodzącym Pucharem Świata.

joyride-kluszkowce-2012-266

Ten dzień należał w całości do trialowców, ponieważ w konkursie DH zwyciężył Rafał Kumorowski - 3 krotny Mistrz Świata w trialu, wielokrotny Mistrz Polski w tej dyscyplinie i aktualny WIcemistrz Polski w trialu (Karol jest Mistrzem Polski 2011), który ostatnio postanowił spróbować swoich sił w zjeździe. Jak widać opanowanie roweru i posiadane umiejętności które posiada właśnie z trialu, pozwalają mu skutecznie walczyć w zawodach downhillowych. Rafał nie tylko przyjechał z najszybszym czasem, ale jego wynik był o prawie 5 sekund lepszy od drugiego zawodnika tego dnia Mikołaja Wincenciaka i o ponad 7 sekund szybszy od Arama Raoofa. Przy tej trasie taki wynik to nie tylko zwycięstwo ale prawdziwa przepaść. Gratulacje!!!

 

Wyniki:

TRIAL

Elita:
1 882 Adam Erdelyi 10 pkt
2 870 Karol Serwin 11 pkt
3 872 Paweł Reczek 27 pkt

Senior:
1 874 Filip Mrugała 8 pkt
2 906 Tomasz Hofman 11 pkt
3 898 Tomasz Pudalik 26 pkt

Junior:
1 907 Jacek Jarząbek 2 pkt
2 904 Michal Ivan 8 pkt
3 890 Krystian Woźniak 17 pkt

Open:
1 896 Szymon Futro 31 pkt
2 887 Bartłomiej Hajduk 32 pkt
3 897 Wiktor Koczur 33 pkt

DOWNHILL

Asy:
1 700 KUMOROWSKI Rafal 1:44.23
2 670 WINCENCIAK Mikolaj 1:49.09 4.86
3 679 RAOOF Aram 1:51.69 7.46
4 694 HRYSZKO Artur 1:51.99 7.76
5 682 HOJNOR Maciek 1:53.60 9.37
6 684 POSMYK Hubert 1:54.28 10.05
7 683 WIECZORKIEWICZ Aleksander 1:55.49 11.26
8 669 ZIELINSKI Grzegorz 1:55.52 11.29
9 688 MADZIAR Mateusz 1:56.45 12.22
10 697 RUTKOWSKI Jakub 1:57.88 13.65

Hobby Full:
1 545 KUTEK Dariusz 1:55.93
2 550 KRUK Stanislaw 1:56.65 0.72
3 507 KOSMOWSKI Krzysztof 1:57.55 1.62
4 490 MASZKA Maciej 1:58.15 2.22
5 543 SZCZUDLO Michal 2:00.16 4.23
6 542 RAJZER Lukasz 2:00.53 4.60
7 569 MOTYKA Marcin 2:01.43 5.50
8 565 PAPIERZ Jakub 2:01.55 5.62
9 541 KITA Przemyslaw 2:01.98 6.05
10 462 KRYSIK Mateusz 2:02.79 6.86

Hobby hardtail:
1 616 NOWOCIEN Michal 1:59.04
2 611 ZEMRZUSKI Maciej 2:09.62 10.58
3 595 SMETEK Mateusz 2:11.52 12.48
4 612 BALINSKI Mateusz 2:17.25 18.21
5 596 GAIK Piotr 2:19.98 20.94
6 625 EDELMULLER Milosz 2:22.20 23.16
7 593 ZAJAC Piotr 2:28.06 29.02
8 604 DOMAGALA Grzegorz 2:30.24 31.20
9 594 ZOLNIERCZYK Michal 2:35.45 36.41
10 617 REJ Piotr 2:42.28 43.24

Masters II
1 768 PYCIA Dominik 2:15.19
2 770 GARGAS Krzysztof 3:18.87 1:03.68
3 769 JABLONSKI Sebastian 3:54.40 1:39.21
4 771 KRZYK Tomasz 5:43.60 3:28.41

Masters I
1 707 DUDEK Radoslaw 2:14.38
2 711 SZWED Bartosz 2:18.46 4.08
3 714 GEMBALIK Piotr 2:34.49 20.11
4 708 ORLOWSKI Adrian 2:50.54 36.16
5 702 ZAJDLEWICZ Lukasz 2:52.05 37.67
6 712 SKOWRONSKI Dariusz 3:10.25 55.87

Kobiety:
1 755 SOJKA Anna 2:39.55
2 756 SKRZYPNIK Sonia 3:11.54 31.99
3 752 STAMM Agata 3:21.31 41.76
4 753 ZAIDLEWICZ Maria 8:56.56 6:17.01

Zapraszamy do galerii zdjęć z imprezy. 


komentarze

WiadomościWszystkie

  • Chiński wheelset

    Koła karbonowe są lżejsze niż aluminiowe i mogą być bardziej aerodynamiczne, co sprawi, że będziesz szybszy na rowerze w każdym terenie. Ponadto są...

    Więcej...

kontakt

velonews.pl
  • ,
  • redakcja(USUŃ)@(USUŃ)velonews(USUŃ).pl