Ratajczyk nadal liderem w omnium

Rafał Ratajczyk zajął drugie miejsce w wyścigu eliminacyjnym i utrzymał prowadzenie po pierwszym dniu rywalizacji w omnium na torowych Mistrzostwach Europy elity Warszawa/Pruszków 2010.
Nasz reprezentant pojechał bardzo czujnie i uległ jedynie Niemcowi Rogerowi Kluge, który jest tuż za Ratajczykiem na półmetku rywalizacji w omnium. Trzecie miejsce po pierwszym dniu zajmuje Holender Tim Veldt.
Wcześniej Rafał prowadził po dwóch konkurencjach omnium. Na uwagę zasługiwała jazda Greka Tamouridisa, który świetnie pojechał, nadrabiając aż 4 okrążenia. Ratajczyk, który był piąty w pierwszej konkurencji, dzięki drugiemu miejscu, awansował na pozycję lidera po dwóch konkurencjach.

Wojtyra poza strefą medalową

Małgorzata Wojtyra zajęła ósme miejsce w wyścigu eliminacyjnym, który był trzecią konkurencją omnium. Po zwycięstwie w pierwszej konkurencji, na półmetku rywalizacji Małgorzata Wojtyra, jest poza pierwszą trójką, która była celem Polki. Nasza reprezentantka plasuje się na czwartej pozycji. Wcześniejszy wyścig punktowy pomimo świetnej jazdy w końcówce przyniósł Polce tylko 2 punkty co uplasowało ją na 10. miejscu. Wygrała Niemka Madeleine Sandig.

Zieliński zdyskwalifikowany, przepadł medal!

Damian Zieliński został zdyskwalifikowany pomimo tego, że wygrał oba wyścigi z Rosjaninem Denisem Dmitriewem. Polak zdaniem sędziów pojechał nieprzepisowo, a że było to jego drugie wykroczenie, zdyskwalifikowano go z zawodów.
Zieliński wygrał pierwszy wyścig, a w drugim również był wyraźnie szybszy od Rosjanina. Ten jednak protestował, że Polak za szybko zjechał do wewnętrznej, czym przyblokował Dmitriewa.
Sędziowie przychylili się do protestu Rosjan, co zakończyło się dramatem Zielińskiego, który został zdyskwalifikowany nie tylko z biegu, ale i całych zawodów.

- Uważam, że to była niesłuszna decyzja sędziów - powiedział Damian Zieliński. - Nie było to ostatnie 200 metrów, a tylko wtedy ten przepis obowiązuje. Poza tym nie zmusiłem Rosjanina do zjechania z toru, czyli przekroczenia czarnej linii. Moim zdaniem nie popełniłem przewinienia - zakończył polski zawodnik.
W drugim półfinale Kevin Sireau pokonał w stosunku 2:0 Jasona Kenny'ego.


Do wielkiej niespodzianki doszło w finale sprintu mężczyzn, głównej konkurencji drugiego dnia torowych Mistrzostw Europy elity. Faworyzowany Francuz Kevin Sireau uległ Rosjaninowi Denisowi Dmitriewowi.
Dla Dmitriewa złoto na welodromie BGŻ-Areana jest największym sukcesem w życiu. Bardzo niepocieszony był Sireau, który popełnił za dużo błędów taktycznych, jak na tej klasy zawodnika.
Brąz zawisł na szyi Brytyjczyka Jasona Kenny'ego, po tym jak zdyskwalifikowana Damiana.

Clair królową sprintu

Sandie Clair z łatwością wygrała oba wyścigi z Niemką Kristiną Vogel i zdobyła złoty medal w sprincie podczas torowych Mistrzostw Europy elity Warszawa/Pruszków 2010.
Brązowy medal przypadł Litwince Simonie Krupeckaite.

Źródło: Langteam