Zator - Nowy model pokrowca już wkrótce
Trochę to trwało, ale warto było czekać. Michał Zatorski po skompletowaniu uwag naszych zawodników, postanowił zakasać rękawy i wziąć się do roboty. Efekt jego pracy niedawno przyszedł do redakcji i można było zobaczyć w jakim kierunku poszedł nowy projekt w wersji przedprodukcyjnej.
Najbardziej widoczną zmianą jest brak przeszycia w centralnej części, które wzmacniało obszar styku z piastą koła. Dzięki temu można nadrukować grafikę na jednolitej płaszczyźnie, bez widocznych nitek i wybrzuszeń materiału. Jednak nie zrezygnowano z tego elementu. Wzmocnienie znajduje się od wewnętrznej strony pokrowca i posiada możliwość demontażu. Jest to o tyle istotne, że przy uszkodzeniu tego elementu przez piastę, wymieniamy tylko małe kółko i możemy się cieszyć po raz kolejny nowym pokrowcem. Z tego co mi wiadomo, nikt inny jeszcze takiego rozwiązania nie zastosował.
Kolejną zmianą są krótsze uchwyty. W poprzedniej wersji były za długie i niżsi zawodnicy mogli szurać pokrowcem po ziemi. Teraz od podłoża spód pokrowca dzieli bezpieczna odległość.
Ścianki w nowej wersji są wzmocnione. Pomiędzy zewnętrzną i wewnętrzną częścią znajduje się pianka, która nie tylko usztywnia całość, ale także chroni przed uderzeniami np. podczas transportu. Wzmocniono także dolną część pokrowca.
Powiększono także kieszonkę wewnętrzną, do której możemy włożyć zamykacze kół. Jej rozmiar ulegnie jeszcze zwiększeniu, żeby można było zmieścić pompkę CO2, dętkę i przenośny zestaw niezbędnych kluczy.
Ostatnią zmianą będzie umieszczenie na zewnętrznej stronie pokrowca małej kieszonki, do której możemy włożyć karteczkę z opisem jakie koło znajduje się w środku. Niby mało znacząca fukcja, jednak przydatna np. podczas wyścigu XC, kiedy zawodnik biegnie do punktu serwisowego z kapciem, a my nie musimy otwierać po kolei każdego pokrowca żeby sprawdzić, które koło mamy wymienić.
Opisane zmiany nie wyczerpują listy poprawek, jakie znajdą się w finalnym produkcie w najbliższym czasie. Mają jednak one przede wszystkim charakter wpływający na estetykę końcowego produktu. Jak tylko otrzymamy produkt finalny, przedstawimy go z jego dokładnymi parametrami i ceną.
komentarze