4iiii - monitoruj swoje parametry bez odrywania oczu
Wyobraźmy sobie taką sytuację. Pokonujesz właśnie kolejny kilometr wyścigu, właśnie zaczynasz zjazd i nabierasz tempa, a serducho zaczyna zwalniać po wysiłku jaki włożyłeś przed chwilą w pokonanie ostrego podjazdu. Spuszczasz głowę, na ułamek sekundy, żeby sprawdzić jakie masz tętno i właśnie w tej chwili zza zakrętu wychodzi nieświadomy niczego koleś, który jeszcze nie wie że za chwilę będzie już pacjentem. Ty też…
Po odzyskaniu przytomności widzisz kolesia leżącego w łóżku obok twojego z zabandażowaną nogą i ręką i próbujesz sobie przypomnieć gdzie go widziałeś, bo wydaje się dziwnie znajomy. 2 tygodnie później mijając się wózkami na szpitalnym korytarzu przypominasz sobie i zaczynacie się okładać rękami w gipsie lub w celu przedłużenia zasięgu rażenia, bierzecie w ręce kule i lejecie gdzie popadnie. Wywracacie się z wózków, przy okazji łamiąc w kilku miejscach pozostałe niezłamane części… :)
Można tego uniknąć. Sprytny sposób na to wymyśliła firma 4iiii, prezentując rozwiązanie Sportiiiis - nakładkę na okulary, która pozwoli Ci monitorować parametry Twojego organizmu, bez odrywania oczu od trasy.
Jak to działa? Jest to małe urządzenie, które możesz przypiąć do dowolnej pary okularów. Składa się ono z bazy, w której zainstalowano system słuchawkowy oraz wychodzącego z niej ramienia, na końcu którego umieszczono 7 diod w różnych kolorach informujących o bieżących wskazaniach parametrów, jakie są dla nas interesujące: moc, tętno, prędkość, kadencja.
Dzięki temu masz na bieżąco podawane informacje znajdujące się zawsze w zasięgu wzroku, coś na kształt tego co mają piloci myśliwców, choć w bardzo skondensowanej formie.
Używając Maka, peceta lub smartfona, możemy zaprogramować urządzenie, aby przyporządkować kolory diod do poszczególnych stref, po czym tak ustalone parametry przesyłane są do urządzenia, które kompatybilne jest z protokołem ANT+.
Zastosowanie tego protokołu było dość oczywiste - jest ono najczęściej wykorzystywane w sporcie. Myślano także o standardzie Bluetooth, ale zrezygnowano z niego z różnych powodów - największymi były mocne zużycie baterii oraz wspomniana standaryzacja protokołu ANT+.
Diody to jedno, ale jak urządzenie ma wyświetlać komunikaty o różnych parametrach. To dość proste. W bazie mieszczącej się tuż przy uchu, umieszczono przycisk z technologią Tip-Tap, spełniający dwojaką funkcję. Jednokrotne naciśnięcie powoduje, że usłyszymy komunikat głosowy na temat tętna. Podwójne kliknięcie przełącza urządzenie do pracy z innymi sensorami.
Sportiiiis będzie dostępny od listopada tego roku w cenie zaczynającej się od 199 USD.
komentarze