Nowe Shimano Dura-Ace Di2: 11-biegów i hamulce tarczowe już w 2013 roku?
Jak się okazuje, jest to jednak tylko część prawdy. Z różnych źródeł docierają informacje, że następna generacja Dura-Ace będzie owszem 11-biegowa, ale najpierw w wersji mechanicznej, a dopiero później trafi do flagowej elektronicznej grupy Di2. Shimano jest także dopiero częściowo gotowe wprowadzić lekki zestaw klamkomanetek do hydraulicznych hamulców tarczowych używanych w kolarkach i przełajówkach.
Nieoficjalnie mówi się, że pierwsza wersja hamulców tarczowych będzie jednak mechaniczna i dostępna ma być jako model 2013 końcem przyszłego roku. Takie hamulce będą oferować większą moc i łatwiejszy serwis aniżeli standardowe hamulce typu cantilever.
Naturalnie jednak Shimano oficjalnie dementuje te informacje, ich standardowa polityka marketingowa każe odpowiedzieć na pytania dziennikarzy: „Zawsze mamy nowe produkty w fazie rozwoju”. Zgodnie z polityką tej firmy, produkty na rok 2013 będą dostępne w sprzedaży już w 2012 roku, ale kiedy dokładnie – nie wiadomo.
Jak to mawiają – diabeł tkwi w szczegółach. Nowa 11-rzędowa kaseta Dura Ace 2013 ma wymagać szerszych bębenków piast aniżeli aktualne 10-rzędowe mechanizmy. Ta niejasna sprawa może wywołać małą wojnę z aktualnymi standardami. Nie jest też jasne, czy szersza tylna piasta wymagać będzie przebudowania ram przez producentów czy też Shimano zachowa standard 130 mm i w jakiś sposób pozwoli na pewną kompatybilność z Campagnolo – inaczej wybór kół dla końcowego konsumenta będzie niezwykle ograniczony.
Nowa Dura-Ace Di2 ma mieć indeksację przerzutki w mikroprocesorze wbudowanym w przedniej przerzutce – tak jak w nowo wydanej Ultegra Di2. Co ważne, nowe Dura-Ace będzie w pełni kompatybilne z niedawno wydaną właśnie Ultegra – to pozwoli na mix i większy wybór. Niestety, mimo przeniesienia indeksacji „na zewnątrz” niemożliwe będzie połączenia ze starą DA Di2. 11-rzędowa konfiguracja pozwoli zastosować manetki Ultegra i przerzutki Dura-Ace. Podobno Shimano ma także przygotować wersję ważącą ¼ tego co dotychczas, ale o pojemności baterii jedynie 2x mniejszej co i tak ma wystarczyć na 1 pełny dzień wyścigu.
Shimano planuje także zmianę we wkładach suportu i ma porzucić swój standard 24 mm Hollowtech II na rzecz adaptacji do swoich warunków tego, co ostatnio pokazał FSA – nowy BB386Evo. To pozwoli na zmniejszenie masy, poprzez większe średnice osi oraz ich cieńsze ścianki.
komentarze