Nowości Ritcheya na 2012 rok - część 1
Na pierwszy plan wybija się rama - wielki comeback produktu przestawionego w 1995 roku. W ten czas, zaprezentowano rower o górskiej geometrii do którego dołożono koła 700c, które teraz nazywa się 29er. Czyżby był to pierwszy tłentynajner? Całkiem możliwe, ale wtedy świat nie był na to jeszcze gotowy.
Nowa rama nazywa się P-29er i jeśli wierzyć zapewnieniom Toma, włożono w niego jego 38 lat doświadczeń w wyścigach, projektowaniu i budowaniu stalowych ram. Ta rama ma być zarówno komfortowa jak i wytrzymała. Zbudowano ją z obrabianego termicznie CrMo, który następnie trzykrotnie wycieniowano.
Geometria 29erów jest dość specyficzna. Jednak autorytet Toma Ritcheya, Thomasa Frischknechta i innych zawodników, którzy mieli wpływ na jej stworzenie wydaje się nie do podważenia - rower jest zwinny, stabilny, ale nie ociężały i w równym stopniu nadaje się na całodniowe wycieczki jak i na zabawkę na technicznych singletrackach.
Rama będzie tylko w jednym wariancie graficznym, ale za to konkretnym - 3 kolorowe przejście tonalne w hołdzie klasycznym rowerom górskim serii P. Dostępna w 4 rozmiarach - S, M, L, XL, ważyć będzie ok. 2,15 kg dla rozmiaru L. Sugerowany skok amortyzatora przedniego 100 mm.
Ciekawie rozwiązane haki - Slider - szukasz singlespeeda? OK, chcesz kasetę i przerzutkę, jak najbardziej. Twój wybór. Cena 2999 PLN
Kolejną ciekawostką jest główka o zmiennej średnicy. Nie byłoby w tym nic oryginalnego gdyby nie jej rozmiar. Użyto w niej sterów zintegrowanych, gdzie u dołu mamy klasyczne rozwiązanie 1 1/8, zwężające się jednak ku górze do 32 mm w najwęższym miejscu. Powoduje to że cały układ jest w tym miejscu sztywniejszy, a ponadto pozwala przyoszczędzić ok. 80g wagi w stosunku do klasycznego wariantu 1 1/8.
Drugą ramą proponowaną na 2012 rok jest SwissCross - niespodzianka dla przełajowców. Większość rozwiązań jest identycznych jak w P-29er.
Rozmiary: 49, 51, 53, 55, 57, 59 cm
Waga: 2,34 kg (razem z widelcem - waga dotyczy rozmiaru 55)
Malowanie ramy i widelca jak na załączonych obrazkach. Cena identyczna jak modelu P-29er - 2999 PLN
Mostki
A w zasadzie mostek, tyle że wykonany w dwóch technologiach. Oto modele - WCS C260 i WCS Carbon Matrix C260.
Pierwszy z nich wykonany jest metodą skucia aluminium 7050 a następnie poddany dalszej obróbce mechanicznej w środu, celem zdjęcia kilku nadmiarowych gramów. Dlaczego C260? Ponieważ klamra obejmująca kierownicę, opasa ją właśnie pod takim kątem, lepiej rozprowadzać naprężenia.
Z drugiej strony mamy zamknięcie aż na 3 śruby na zakrzywionym rozcięciu, co ma w lepszy stopniu redukować naprężenia na sterówce. Jaki rezultat? 20g mniej w stosunku do modelu 4Axis przez spełnieniu norm CEN. Mostek dostępny będzie w 4 wariantach kolorystycznych, czarny błysk i mat, czerwony i biały oraz w długościach 70 - 130 mm co 10 mm. Wersja alu ważyć będzie 103g.
Druga wersja jest wykonana dodatkowo z użyciem strukturalnego exo szklieletu, nałożonego na aluminiowej podstawie, co dodatkowo podniosło sztywność o 14% w stosunku do modelu podstawowego. Rozwiązanie to pociągnęło za sobą jednak lekko wagę, która w tej wersji wynosi 113g.
Przy kolejnym produkcie miałem dylemat, gdzie go wsadzić - do mostków czy do kierownic? Niech więc będzie tutaj.
Mowa o szosowej kierownicy MonoCurve zintegrowanej z mostkiem, która powstała w wyniku połączenia technologii wykorzystanej przy mostku C260 oraz kierownicy EvoCurve. Rezultat? 353g (42cm x 120mm). Dostępna będzie w 3 szerokościach 40, 42 i 44cm oraz długościami mostków 900, 100 i 110 mm (40), 100, 110, 120 mm (42) oraz 110, 120 i 130 mm (44).
Do linii kierownic EvoCurve doszedł model WCS, wykonany z jednokierunkowo położonych włókien węglowych. Podobnie jak opisana powyżej kombinacja oferowana będzie w trzech szerokościach 40, 42 i 44 cm. Waga 220g.
Dla górali też znalazło się coś nowego. Może nie zastosowano tu żadnych nowych technologii, ale jeśli brakuje Ci czegoś w kolorze czerwonym na kokpicie, to nowe kierownice rizer i prosta powinny Cię usatysfakcjonować.
Sztyce.
Całkowicie nowym modelem na 2012 będzie WCS Link. Sztycę zaprojektowano do współpracy z siodła MonoLink Selle Italia, jednak w przypadku Richeya, można ją także zaadaptować do siodeł z tradycyjnie rozstawionymi szynami. DostęĻna będzie w średnicach 27.2, 30.9, i 31.6 i długościach 300, 350 i 400mm. Waga wersji aluminiowej powinna wynosić około 230g. Nie znamy niestety jeszcze wagi wersji karbonowej.
Linia klasycznych sztyc WCS została wzbogacona o 2 wersje kolorystyczne - białą i czerwoną, które dla długości 350mm, offsecie 20mm i średnicy 27.2 powinna ważyć 195g.
Narobiłem Wam apetytu na nowości? To nie koniec Ciąg dalszy nastąpi…
Dystrybutorem Ritcheya na Polskę jest Pol-Sport.
komentarze