MTB Marathon - Karpacz - Na tej trasie nie ma LIPY!
Poprowadzi ona startujących przez po najbardziej malownicze tereny Karkonoszy dostępne bajkerom. Kolejna zmiana dotyczy terminu. Odmienni niż w latach ubiegłych Karpacz gościł będzie bikerów spod znaku G&G w czerwcu, a nie jak dotychczas w majowy długi weekend. Dodatkowo odbędzie się dzień po samochodowym Rajdzie Karkonoskim. Co to oznacza dla zawodników… teoretycznie - o ile Remik za bardzo nie tańczył - pewniejszą – bezdeszczową - pogodę, (chociaż weekend majowy zwykle był łaskawy pogodowo), natomiast rajd samochodowy może skutkować obecnością aktywnych kibiców, a ci jak każdy startujący wie potrafią dopingiem wykrzesać ostatnie pokłady sił wymęczonego marathoniczyka!
Kilka słów o trasie…
Po ostatnich (2009 i 2010 rok) udanych modyfikacjach trasy, udało się wprowadzić kolejne aktualizacje. Prace nad jej przygotowaniem trwały dosłownie do ostatniej chwili, a obejmowały oprócz „tradycyjnego” uprzątnięcia niebezpiecznych elementów np. budowę nowej kładki czy usunięcie powalonych drzew z trasy! Najbardziej „miodna” część zdaniem twórców - Michała i Bartka - to zjazd z góry Grabowiec, jednakże zjazd od Chomontowej Drogi przez zielony szlak do Borowic i długi odcinek z czarnego szlaku nad Podgórzynem, aż do przejazdu przez drogę w Zachełmiu także sprawi wiele frajdy. Krótko rzecz ujmując mimo wielu ograniczeń organizatorom udało się nam stworzyć nową, jak wynika z mapy niezwykle ciekawą trasę na której każdy znajdzie coś dla siebie.
Wszyscy wybierający się w najbliższy weekend na Powerade Suzuki MTB Marathon do Karpacza otrzymają gwarancję wyjątkowych szlaków, singletrack’ów i technicznych sekcji. A jako, że jest to prawdziwy maraton w górach spod znaku G&G, zapewne "będzie bolało" - bo ta impreza to wyzwanie, a nie turystyczna przejażdżka po szutrówkach!
Tradycją maratonu Grześka Golonki w Karpaczu jest coroczna modyfikacja przebiegu poszczególnych dystansów i tym samym ukazanie nowych miejsc, odpowiednich dla najbardziej ekologicznego pojazdu na świecie. Patrząc na upór w dążeniu do „klepnięcia” przez ekipę organizacyjną wszystkich formalnych kwestii zależnych od dobrej woli urzędniczej, pozwala wierzyć, że cel zostanie osiągnięty!
Sprawdźcie to na własnej skórze w niedzielę w Karpaczu!!!
Profile trasy i mapki znajdziecie na stronie organizatora.
komentarze