Wreszcie Zieleniec! Bike Maraton 2025
Dokładnie pięć lat temu Bike Maraton przyjechał do Dusznik-Zdroju i do Zieleńca pierwszy raz w swojej historii. Teraz mamy wizytę nr 2 i w zasadzie trzeba mieć nadzieję, że ten wyjątkowy zakątek Sudetów i Dolnego Śląska zwiąże się z cyklem Bike Maraton i kolarstwem górskim na dłużej.
Warto też przypomnieć, że etapówka Bike Adventure, zanim znalazła swój dom w Szklarskiej Porębie, odbyła się kiedyś, jeden jedyny raz, właśnie w Dusznikach. Teraz Zieleniec, i z racji swego położenia, i z racji swoich walorów, ponownie stanie się bramą prowadzącą na górskie rowerowe szlaki Gór Orlickich i Bystrzyckich, a przed uczestnikami Bike Maratonu nowe lub dawno nie widziane ścieżki. Do Dusznik-Zdroju i do Zieleńca wraca też Memoriał Artura Filipiaka „Fisha”
Przedostatnia edycja cyklu Bike Maraton 2025 odbędzie się w najbliższą sobotę, 20 września. Biuro zawodów oraz start i meta zlokalizowane będą na głównym parkingu Zieleniec Sport Arena naprzeciw stoków narciarskich i Gryglówki. Biuro dla zawodników działać będzie już w piątek od 17:00 do 18:00. Starty w sobotę od 11:00, a biuro zaczyna pracę od 8:00. Do udziału w zawodach będzie się można zapisać również w sobotę, bezpośrednio przed startem.
Kolarska sobota w Zieleńcu to również wyścigi dla dzieci, czyli Bike Maraton Kids oraz rywalizacja zawodników na rowerach wspomaganych elektrycznie – Tauron E-Bike Maraton.
Najwyżej położona część Dusznik-Zdroju daje sporo możliwości aby natychmiast rozjechać się po okolicznych górach, ale tym razem zaraz po starcie kolarze wjadą jeszcze wyżej – na początku czeka podjazd do polsko – czeskiej granicy i Masarykowej Chaty. Stamtąd, najpierw linią granicy, a potem wygodnymi singlami i końcowym podjazdem do mety dotrze dystans FUN (16 km).
CLASSIC (21 km) pojedzie granicą nieco dalej i nieco dłużej i zjedzie również nieco niżej w kierunku Podgórza, skąd rozpocznie powrót do mety.
MEGA (44 km i 1200 m w pionie) zabierze już swoich uczestników na konkretną wyprawę: z grzbietu granicznego, po rozstaniu z dystansem CLASSIC, zjedzie przez Kozią Halę w kierunku Dusznik, minie narciarskie i biathlonowe trasy Jamrozowej Polany, pojawi się w centrum uzdrowiska, podjedzie do Schroniska pod Muflonem, zatoczy pętlę nad miastem, znów zjedzie do Dusznik i rozpocznie mozolny powrót do mety i Zieleńca. Tak pięknej i tak zróżnicowanej trasy dawno na Bike Maratonie nie było. A wszystko to dziać się będzie w pięknych jesiennych barwach i przy dobrej pogodzie, bo prognozy - na razie - są całkiem łaskawe!
Po zawodach w Zieleńcu damy trochę czasu jesieni na rozwinięcie skrzydeł i spotykamy się na finale w Świeradowie-Zdroju. Tam Bike Maraton odbędzie się 11 października. Warto wybrać się jeszcze w tym roku na kilka jesiennych startów i warto zahaczyć o obie jesienne edycje Bike Maratonu!
komentarze