Królewski etap – dominacji Songo Specialized ciąg dalszy.
Najdłuższy, liczący 143km i ponad 2800m przewyższenia etap ACE 2011, ponownie należał do Szwajcara Sausera i Afrykanera Burry’ego Stander’a, którzy na mecie wyprzedzili Fluckigerów z Trek World Racing oraz drugich w ogólnej klasyfikacji Hannesa Genze i Johen’a Kaess’a z fabrycznego teamu Meridy. Kolejne dwie pozycje, ze stratą kilku minut zajęły oba składy Bulls’ów.
Profil dzisiejszego etapu można śmiało opisać popularnym powiedzieniem „im głebiej w las tym więcej drzew”. Na trasie dzisiejszego etapu znalazły się 3 główne podjazdy, z czego ostatni mógł przyprawić o dreszcze. Etap prowadził w dużej mierze szerokimi szybkimi drogami, jednak z racji długości i wspomnianych podjazdów sprzyjało formowanie się w większe grupy i współpraca na trasie. Pierwszy z podjazdów mógł być swoistym szokiem z racji zarówno nastromienia, ale także nawierzchni. Częściowo był on wykonalny, jednak w przeważającej części jedynie najmocniejsi i najlepsi technicznie nie musieli butować. W dół także nie było lekko i ten zjazd zdecydowanie dawał przewagę właścicielom zawieszonych rowerów. Kolejny podjazd był z kolei dość łatwym, podobnie jak prowadzące do niego drogi. Równie szybkim był zjazd. Zaś następujące po nim strome, powtarzające się często ścianki mogły dać w kość nawet najmocniejszym, co było bardzo istotnym, biorąc pod uwagę następujący od 100km słynny podjazd pod Groenlandberg. Strome, dochodzące do 15% betonowe ściany wymagały równej spokojnej jazdy bez szarpania. Ta premia najwyższej kategorii najlepszym zajmowała ponad godzinę, a w upalne popołudnie mogło to być ogromnym wyzwaniem. Jednak po jego pokonaniu do mety w Oak Valleywiódł osławiony już na tej imprezie, skalisty singiel.
Z racji problemów i dużej straty faworytek z teamu Colnago, Lechner i Schnitter, pierwsze zwycięstwo w ACE odnotowały zawodniczki z RPA – Hannele Stegn oraz Leana de Jager. Sally Bingham i jej partnerka spokojnie finiszowały jako drugie, jednak umocniły się na pozycji liderek w swojej kategorii. Kolejną stratę zanotowały – jeszcze do niedawna liderki – Eva Lechner i Natalie Schneitter, które straciły ponad 30 minut.
O dużym pechu wśród mężczyzn może mówić zespół Stockl Pro, który dotarł na metę w 8-ej dziesiątce, gdyż Konny Looser złamał swoją ramę.
O dominacji na miarę Sausera i Standera można też mówić w przypadku kategorii mieszanej – Barti Bucher i Esther Suss wygrali wszystkie etapy i wydają się niezagrożeni. Przeszkodzić im może tylko pech.
Czołówka mężczyzn niemal do ostatnich metrów walczyła o zwycięstwo, ostatecznie jednak – co chyba nie dziwi – górą okazał się zespół Szwajcara i zawodnika RPA.
Kuba Sikorki i Zbyszek Mossoczy (Sikorki bikeBoard Team) pojechali dzisiaj dobry wyścig, tracą na bardzo trudnym etapie niewiele ponad godzinę do drużyny Songo. 88 pozycję open i 65 w kategorii można uznać za przyzwoitą. Z dnia na dzień co raz lepiej.
Oby szczęście do końca dopisywało.
Jutro drugi z bardzo długich i trudnych etapów – 128km i 2,7km w pionie. Przekraczając jutro metę można po cichu zacząć myśleć o szampanie.
Klasyfikacja etapowa - mężczyźni
1 |
36ONE-SONGO-SPECIALIZED |
5:19.30,7 |
Christoph Sauser (2-1) |
Burry Stander (2-2) |
2 |
Trek World Racing |
5:19.41,2 |
Lukas Flückiger (5-1) |
Mathias Flückiger (5-2) |
3 |
Multivan Merida Biking |
5:19.51,1 |
Jochen Kaess (6-2) |
Hannes Genze (6-1) |
4 |
Bulls 2 |
5:23.10,5 |
Thomas Dietsch (9-1) |
Tim Boehme (9-2) |
5 |
Bulls |
5:23.10,6 |
Karl Platt (1-1) |
Stefan Sahm (1-2) |
6 |
Stevens - Vredestein Bike |
5:25.49,0 |
Axel Bult (19-2) |
Johannes Sickmueller (19-1) |
7 |
Versluys-Evenza |
5:25.52,8 |
Kevin Van Hoovels (13-2) |
Nicolas Vermeulen (13-1) |
8 |
BMC Mountainbike Racing |
5:26.34,5 |
Alexandre Moos (26-1) |
Balthasar Weber (26-2) |
9 |
Milka-Trek 2 |
5:26.36,0 |
Jelmer Pietersma (8-1) |
Jukka Vastaranta (8-2) |
10 |
Multivan Merida Biking 2 |
5:26.39,9 |
Markus Kaufmann (11-2) |
Andreas Kugler (11-1) |
Klasyfikacja etapowa - kobiety
1 |
Attix5 Ladies |
6:28.32,2 |
Hannele Steyn (45-1) |
Leana De Jager (45-2) |
2 |
USN |
6:31.29,1 |
Sally Bigham (40-1) |
Karien van Jaarsveld (40-2) |
3 |
Swell/Giant |
6:42.15,4 |
Niki Fisher (47-1) |
Jenni King (47-2) |
4 |
ABSA aBreast |
6:45.17,9 |
Hanlie Booyens (78-1) |
Ischen Stopforth (78-2) |
5 |
Adidas |
6:47.49,8 |
Naomi Hansen (199-1) |
Jodie Willett (199-2) |
6 |
RSAWeb Ladies |
7:00.41,2 |
Catherine Townshend (187-1) |
Julia Skea (187-2) |
7 |
CF |
7:06.35,3 |
Selene Yeager (543-1) |
Cheryl Sornson (543-2) |
8 |
Northlands Medical Clinic |
7:11.54,5 |
Cathryn Zeglinski (510-1) |
Sabina Compassi (510-2) |
9 |
COLNAGO ARREGHINI SÜDTIROL |
7:13.16,8 |
Eva Lechner (34-1) |
Nathalie Schneitter (34-2) |
10 |
ASPEN |
7:16.13,1 |
Robyn Adendorff (190-1) |
Sarah Van Heerden (190-2) |
komentarze