Kolarski taniec wśród wygasłych wulkanów. Bike Maraton 2022
Kraina Wygasłych Wulkanów, Pogórze Kaczawskie i tereny Gminy Złotoryja to idealny wprost teren na uniwersalne zawody MTB. Kiedy Bike Maraton Złotoryja pojawił się pierwszy raz na liście planowanych wyścigów, oczekiwania wobec nowej trasy były spore i entuzjastyczne, a sam wyścig okazał się znakomitym wyborem. Warto czasem odwrócić wzrok od najwyższych gór w okolicy i najbardziej popularnych terenów – przede wszystkim po to żeby zaprezentować zupełnie nowe trasy i nowe miejsca jak największej grupie kolarzy oraz po to aby tchnąć w dobrze znaną rywalizację trochę świeżości i nieprzewidywalności. Okazuje się, że z okolic Złotoryi da się wycisnąć całkiem sporo i można zrobić tu najeżony trudnościami interwałowy maraton oraz wyznaczyć mniej wymagające, przyjazne rowerzystom trasy krótszych wyścigów. Wysokich wzniesień wokół nie ma, ale ukształtowanie terenu jest niezwykle malownicze i funduje nam nie tylko dowolną sumę zjazdów i podjazdów wśród charakterystycznych zalesionych stożków, ale też praktyczną lekcję geologii.
Bike Maraton pojedzie przez te okolice już trzeci raz, a drugi raz wróci do tegorocznego miejsca startu i mety. Zeszłoroczny start tutejszego Bike Maratonu przypadł na drugi sezon pandemii, co wiązało się też z tym, że mieliśmy przy okazji nieplanowaną, niejako „awaryjną” inaugurację cyklu. Nowa lokalizacja spisała się na medal, więc nie mogła jej zabraknąć w następnym sezonie. Teraz wracamy na start i metę w Wilkowie – Osiedlu zgodnie z planem i harmonogramem startów, na edycję nr 3.
GIGA w Gminie Złotoryja to naprawdę coś – 78 km i ponad 2100 m w pionie. Profil trasy wygląda jak skalisty łańcuch górski i zapowiada jazdę nastawioną na ciągłe pokonywanie kolejnych trudności.
MEGA tradycyjnie oferuje podobne wrażenia, choć w mniejszej skali. Tu mamy 1300 m w pionie i 48 km do przejechania.
CLASSIC będzie miał w sobotę 33 km, ale aż 1000 m przewyższeń!
FUN przy 20 km będzie miał nieco ponad 500 w pionie.
W ramach sobotniego Bike Maratonu rozegrane zostaną również zawody dla dzieci PKO Ubezpieczenia Junior Race. Zawody na miejscu, w miasteczku zawodów.
Po emocjach związanych z kolarstwem górskim będzie też miejsce na kolarstwo szosowe. W niedzielę na złotoryjskim rynku wystartuje Szosowy Klasyk Złota Wstęga Kaczawy i będzie to kolejna runda zmagań w cyklu PKO Ubezpieczenia Via Dolny Śląsk.
komentarze