Zastanawialiśmy się czego najbardziej życzylibyście sobie znaleźć pod choinką. Ciężkie zadanie, bo ile ludzi tyle gustów i życzeń. Postanowiliśmy zrobić więc małą ankietkę w dość wąskim gronie i zadaliśmy takie właśnie pytanie. Wśród odpowiedzi odszukałem te, które powtarzały się najczęściej i poukładałem w kolejności występowania. Oto co wyszło...

1. Rower SPECIALIZED EPIC Carbon
Najbardziej pożądany prezent na gwiazdkę. Nie dziwi nic. Rower jest naprawdę niezły a do tego dochodzi świetne rozwiązanie amortyzacji.

 

 

 

2. Rower szosowy
Nie tylko wymarzony prezent, ale i potrzeba jeśli chcesz przeprowadzić dobry trening. Wybór redakcji padł na Swift 830 SL Response - świetna maszyna z bardzo lekką ramą (870g) i do tego świetnie wyglądającą. Ramy rowerów Swift zbudowane są z najlepszego dostępnego włókna węglowego i najlepszych żywic na rynku. Do tego dochodzą najnowsze zdobycze nauki - nanotechnologia.

 

3. Rama Orbea OIZ
Ciekawie zaprojektowana rama z pełnym zawieszeniem. Nie znajdziemy w niej osi obrotu przy suporcie. Zamiast niego zaprojektowano specjalny kształt widełek tylnego trójkąta, które na pewnej długości są elastyczne. W praktyce działa to doskonale.

 

4. Piasta Powertap
Trening na mocy przestał już być drogą zachcianką, ale jest najlepszą i najszybszą metodą prowadzącą do osiągnięcie wysokich wyników sportowych.

5. Pulsometr Polar
Mówisz pulsometr, myślisz Polar. To synonim wszystkiego co najlepsze w pomiarze tętna. Najbardziej wypasiony model jest już komputerem, na którym możesz obserwować wiele innych wskaźników, jakie są niezbędne do przeprowadzenia wartościowego treningu. Umożliwia też uprawianie innych aktywności.

6. Trenażer
Wydawało by się dość oczywiste urządzenie będące na stanie prawie każdego zawodnika. Wybór redakcji padł na Kinetic Rock And Roll. Jest to jedyny znany nam trenażer, który umożliwia także trening równowagi, odzwierciedlając warunki zbliżone do tych w realu.

7. Amortyzator DT Swiss Carbon
Model XCR ważący 1170 g jest marzeniem każdego zakręconego na punkcie wagi fana dwóch kółek. Świetne urządzenie, jednak dość kosztowne i dlatego pewnie pozostanie dla wielu w sferze marzeń.

 
8. Przerzutka XTR
Jak do tej pory synonim niezawodności i szybkiego działania w MTB. Wersja na 2011 rok bije kolejne rekordy wagowe, a do tego wygląda po prostu niesamowicie. Cena także do przełknięcia, jak na sprzęt tej klasy.

9. Kask
Podstawowe wyposażenie każdego zawodnika. Zasada jest prosta, jeśli masz pod czaszką mózg, to należy go chronić - jeśli nie, nie zawracaj sobie nim i tak skomplikowanego procesu myślenia. Podpisujemy się rękami i nogami pod obowiązkowym noszeniem kasków. A jeśli już mamy wybrać to wybieramy UVEX FP1 - produkt uznanej marki, do tego ważący niewiele ponad 200g.

 

 

10. Bidony Camelbak
Człowiek nie wielbłąd, pić musi. A jeśli już to z bidonu nie zmieniającego smaku napojów, łatwego w obsłudze i do tego utrzymującego temperaturę. Stawiamy na serię Camelbak Podium.

To było 10 najbardziej oczekiwanych prezentów pod choinkę w 2010 roku. Jednak nasi ankieterzy mają także duże poczucie humoru, czego dowodem jest przyznane przez redakcję Grand Prix wśród odpowiedzi. A jest nią…

Łatwa w montażu noga Juliena Absalona
Taki prezent zagwarantowałby Wam zwycięstwo w każdej imprezie MTB. Towar równie reglamentowany, co drogi i totalnie niedostępny. Z informacji posiadanych przez nas wynika, że istnieją tylko 2 takie egzemplarze na świecie i oba mają już właściciela :)

 

Jeszcze jedna odpowiedź bardzo nam się spodobała. Po pierwszym sezonie w jakim nasz team zgarnął większość nagród na imprezach w jakich zawodnicy brali udział, otrzymaliśmy mnóstwo zgłoszeń do naszego teamu. Nie zdziwiła mnie więc propozycja na prezent jaką była:

Koszulka teamu E-BIKERZONE.COM NIEPOKONANI
Niestety, ten prezent jest dostępny tylko dla nielicznych i można zasłużyć na niego wyłącznie ciężką pracą i wynikami ponadprzeciętnymi. Warto się jednak starać - czasami marzenia się spełniają :)

 

pozdrawiam i życzę miłych niespodzianek pod choinką :)