​Pierwszy dzień, dwa etapy Sowiogórski Tour

Jazda indywidualna na czas na dystansie 5,6 km otworzyła drugą edycję Sowiogórski Tour.  Pierwszy etap wśród juniorów, z czasem 06:56.07, wygrał Hubert Grygowski, zawodnik UKS Copernicus Toruń. Najlepszy czas wśród juniorek „wykręciła” Elisabeth Ebras z reprezentacji Estonii, a w kategorii kobiety open najszybciej trasę czasówki pokonała Aurela Nerlo, w tym sezonie reprezentująca barwy TKK Pacific Toruń – Nestlé Fitness Cycling Team.

Trasę czasówki z uwagi na uwarunkowania organizacyjne skrócono w stosunku do planowanej o ponad 1,5 km. W „etapie prawdy” najpoważniejszym rywalem zawodniczek i zawodników okazał się nie tylko czas, ale i wiatr nie napotykający na otwartej przestrzeni Wałbrzyskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej „Invest Park” na żadne przeszkody. 

Wśród juniorów długo z czasem 07:02.27 prowadził Michał Pomorski (Warszawski Klub Kolarski) i wydawał się z tym osiągnięciem niezagrożony. Ostatecznie zajął drugie miejsce, a podium dopełnił Maksymilian Radosz (KS Społem Łódź). W kategorii juniorka prym wiodły Estonki, obok Elisabeth na podium stanęła Elina Tasane, trzecie miejsce wywalczyła Agata Kowalska (UKS Copernicus – CCC – SMS Toruń). W rywalizacji pań Aurela Nerlo, która na trasę wyjechała jako 28. (na 49 zawodniczek), bardzo szybko wyśrubowanym czasem – 07:29.95 – wysoko postawiła poprzeczkę rywalkom. Dopiero startująca jako ostatnia mistrzyni Polski Karolina Karasiewicz zbliżyła się do tego wyniku, ulegając teamowej koleżance o zaledwie 41 setnych sekundy. Ponad dwie sekundy straciła do liderki Agnieszka Skalniak-Sójka (MAT Atom Deweloper Wrocław – Fundacja BB).

Drugą tego dnia część ścigania w ramach Sowiogórski Tour poprzedziła prezentacja ekip i dekoracja najlepszych zawodników porannego etapu, która odbyła się na dzierżoniowskim rynku. Kolarstwo bezkonfliktowo przeplatało się z motoryzacją, tego dnia w Dzierżoniowie odbywał się V Międzynarodowy Rajd Pojazdów Zabytkowych. Drugi etap rozpoczął się od blisko 5-kilometrowego startu honorowego. Do pokonania zawodniczki i zawodnicy mieli „zaledwie” 12 km trasy, która miejscami miała nachylenie 12-14%, a od Ostroszowic prowadziła już tylko pod górkę. Selekcja nastąpiła krótko po starcie ostrym, szczególnie że chęć ustawienia się z przodu na wąskiej drodze szybko doprowadziła do – szczęśliwie niegroźnej w skutkach – kraksy. Peleton rozciągnął się, a różnica między pierwszym a ostatnim juniorem na mecie wyniosła ponad 10 minut. 

W tej kategorii, po finiszu z niewielkiej grupki, wygrał Mikołaj Szulik z UKS Avatar przed Michałem Żelazowskim (KTK Kalisz) i Michałem Pomorskim (Warszawski Klub Kolarski). Ten ostatni objął prowadzenie w klasyfikacji generalnej, w której wyprzedza zawodnika z Kalisza i Huberta Grygowskiego. 

Wśród zawodniczek finałową potyczkę wygrała Monika Brzeźna (MAT Atom Deweloper Wrocław) o błysk szprychy wyprzedzając na mecie Dorotę Przęzak ( TKK Pacific Toruń – Nestlé Fitness Cycling Team), która ma bardzo dobry sezon. Zaatakowała zbyt wcześnie i nie zdołała dowieźć przewagi do mety, ale przegrany pojedynek na Przełęczy Woliborskiej nie przeszkodził zawodnicze „Pacyfiku” w objęciu prowadzenia w klasyfikacji generalnej Sowiogórskiego Tour. Monika Brzeźna, druga w „generalce”, ma do Doroty 13 sekund straty. Trzecia jest Agnieszka Skalniak-Sójka, która to samo miejsce zajęła na drugim etapie. Ostatni etap sowiogórskiej etapówki, który zostanie rozegrany na pętli wokół Ostroszowic, zapowiada się na intensywną i interesującą rozgrywkę między dwoma największymi kobiecymi ekipami w Polsce, których zawodniczki właściwie walczą u siebie, przed swoimi kibicami. Będzie na tę walkę trochę czasu, bo elita kobiet i orliczki (a także juniorzy) będą miały do pokonania 104 km z sumą przewyższeń blisko 2000 m.  

Juniorki staną do niedzielnego etapu, liczącego 69,6 km, z Julią Wudniak z KS Romet Bydgoszcz jako liderką klasyfikacji generalnej i zarazem zwyciężczynią ścigania pod Przełęcz Woliborską. Jako druga na mecie zameldowała się Agata Kowalska z „Copenicusa”, a trzecia kreskę przekroczyła Julia Dąbrowska z UKS Avatar.  

Wśród amatorów, dla których był to pierwszy etap, wygrał Kamil Gromnicki, drugi był Krzysztof Paluszek, a trzeci Kamil Kostek.

Zdjęcia: Jan Boczula


o autorze

Paweł Waloszczyk

Twórca portalu, absolwent Politechniki Śląskiej który zamiast pisać o tym co zrobić by sprzęt rowerowy był lepszy, co robił przez ostatnie lata, postanowił sam się za to zabrać. Pasjonat nowych technologii i materiałów. 

komentarze

WiadomościWszystkie

kontakt

velonews.pl
  • ,
  • redakcja(USUŃ)@(USUŃ)velonews(USUŃ).pl