Rabobank pierwszy na Tirreno-Adriatico

• VeloNews.pl
• 2011-03-09

Zwycięstwem ekipy Rabobanku rozpoczął się pierwszy dzień wyścigu Tirreno-Adriatico.

 

W pierwszym dniu wyścigu rozegrano konkurencję jazdy drużynowej na czas. Jako pierwszy wystartował zespół Rabobanku i jak się później okazało dystans 16,8 km pokonali w najlepszym czasie 18 minut 8 sekund osiągając średnią prędkość powyżej 55 km/h. Ekipa ma w swoim składzie mocnych czasówkarzy - Sebastiana Langevelda, Toma Leezera, Brama Tankinka i Maartena Wynantsa. Dziś jednak dzień należał do Larsa Booma i to on jako pierwszy linię mety przejechał i jutro założy żółtą koszulkę lidera. Ekipa teamu Garmin-Cervelo zameldowała się na mecie 9 sekund później, a HTC-Highroad potrzebował jeszcze 1 sekundę więcej czasu. O tym że aby wygrać drużynowo nie wystarczy jeden zawodnik przekonał się team Leopard Trek z Fabianem Cancellarą. Fakt że odstawał od reszty swoich kolegów z drużyny był bardzo widoczny szczególnie na ostatnich kilometrach, kiedy Fabian dawał bardzo mocne zmiany, ale jego koledzy nie byli w stanie wytrzymać narzuconego przez niego tempa. Piąty zawodnik drużyny przejechał linię mety po około 9 sekundach. O dużym pechu może mówić Andre Greipel. NIemiecki sprinter podczas rozgrzewki zaliczył upadek i na starcie pojawił się z częściowo zabandażowaną twarzą. Jego drużyna Omega Pharma Lotto, nie mogła więc liczyć na zbyt dużą pomoc z jego strony. W wyścigu bierze udział także dwóch Polaków - w drużynie Lampre mamy Przemka Niemca a w Liquigasie Maćka Bodnara. Drużyna prowadzona przez Ivana Basso zamelodowała się na mecie dopiero na 5 pozycji, ze stratą 22 sekundy do Rabobanku. Ekipa Lampre zajęła 10 pozycję ze stratą 39 sekund.

Jutro etap wyścigu liczący 202 km prowadzić będzie z Carrary do Arezzo.

Wyniki drużynowej jazdy na czas

Klasyfikacja generalna