Złota Wstęga Kaczawy. Szosowy Klasyk Złotoryja i meta na bruku.
Cykl wyścigów kolarskich PKO Ubezpieczenia Via Dolny Śląsk zawitał w minioną niedzielę do Złotoryi. W ramach cyklu odbył się Szosowy Klasyk Złotoryja – Złota Wstęga Kaczawy. Na obu dystansach (PRO/ 88 km/ przewyższenie ponad 1000 m i FUN/ 54 km/ 500 m) wystartowało ponad 400 zawodniczek i zawodników z całej Polski. Rywalizacja w cyklu PKO Ubezpieczenia Dolny Śląsk wchodzi w decydującą fazę, bo powoli zbliżamy się do finału, a start w Złotoryi mógł mieć dla niektórych zawodników kluczowe znaczenie.
Zawodniczki i zawodnicy podzieleni na grupy i sektory startowe (zgodnie z wytycznymi epidemicznymi i zapisami regulaminu wyścigu) rozjechali się po szosach wokół Złotoryi, a specyfika cyklu i jego wyścigów polega na tym, że po pierwszym finiszu emocje dopiero się zaczynają, bo uczestnicy walczą o jak najlepsze lokaty w ramach swoich kategorii wiekowych – na obu dystansach. Należy się więc na mecie przygotować na oklaski dla tych, którzy jako pierwszy pojawią się na ostatnich metrach, potem kibicujemy starszym zawodnikom, potem paniom, potem czekamy na finisz długiego dystansu, potem weterani, mastersi – i tak do ostatnich zawodników. To samo podczas dekoracji – na obu dystansach organizatorzy nagradzają pierwsze trójki we wszystkich kategoriach wiekowych. Jest też klasyfikacja drużynowa.
Szymon
Woźniak (Masterform) wygrał kategorię M20 na dystansie PRO. W M30
najszybszy był również częsty gość na podium wyścigów PKO
Ubezpieczenia Via Dolny Śląsk - Damian Miela (Strefasportu.pl/MW
Inwest), a w M40 wygrał Bartosz Huzarski (Huzar Bike Academy). Były
reprezentant Polski, uczestnik wielu światowych tourów, wygrał
swoją kategorię dosłownie o sekundę, a przy okazji zanotował
najlepszy rezultat wśród wszystkich zawodników. Trzeba też
zaznaczyć, że Bartosz Huzarski jest jednym z głównych
organizatorów cyklu PKO Ubezpieczenia Via Dolny Śląsk, ale – jak
widać – chęć do ścigania i wygrywania wciąż jest ogromna, a
dobra organizacja wymaga też spojrzenia na wyścig od środka.
W M45 wygrywa Dariusz Malinowski (Gatta Bike RS), w M50 Piotr Szczepanik, w M55 Jarosław Chojnacki (Elmar Eska Team), w M60 Wojciech Bartolewski (Activejet). W M65 najlepszy był Ryszard Grygonis (Romet Factoty Team). Najmłodszą kategorię kobiet (K20) wygrywa Karolina Przybylak (Road-racing.pl), K30 Sonia Cięciel (Activejet), a K40 Joanna Legierska – Dutczak (LKS Trasa Zielona Góra).
Na krótszym dystansie kategorię M0 wygrał Antoni Chachulski (Litwin Triathlon Team), a M20 Tomasz Szrajber (Sokół Skalmierzyce, najlepszy czas wyścigu). Pierwsze miejsce w M30 zajął Przemysław Skowron (CykloOpole), w M40 Damian Jędrzejewski (Eroe Racing Team), w M45 Robert Cebula (KS Active Uran), a w M50 Jarosław Zygmąt (Gall-ICM-Skoda-Rower Wrona). W M55 wygrywa Marek Lechowski (Elmar Eska Team), w M60 Paweł Matykiewicz (Real 64sto), w M65 Henryk Charucki (Colnago Team), choć tu podium zapełnili też inni byli świetni kolarze – Jan Brzeźny i Jan Faltyn. M70 wygrywa Ryszard Rawski (Rawex Energy Saving), w M75 Svyatoslav Kovalchuk (Rycerze Rolanda Maciejewski Team), a w M80, bo taka kategoria też w programie jest, najlepszy wynik zanotował Józef Misiak (Rycerze Rolanda Maciejewski Team).
Pierwsze miejsce w K20 dla Anny Gronowskiej (Brandovo), K30 wygrała Natalia Frączek (Quest Team), K40 Dorota Janusz (Road-racing.pl), K45 Anna Madej (Brandovo), a K50+ Anna Bielińska (Acitvejet).
Wyniki wyścigu dostępne są na https://domtel-sport.pl/wyniki,zawody,4882
Kolejne zawody cyklu PKO Ubezpieczenia Via Dolny Śląsk już 20 września. Grand Prix Gminy Kobierzyce zaprasza. Potem czas na Rundę Spadających Liści w Sobótce (11 października), a tydzień później (18 października) wielki finał i zakończenie rywalizacji, czyli Szosowy Klasyk Miękinia.
Więcej na https://szosowyklasyk.pl i https://viadolnyslask.pl
komentarze