Sztyca Darimo T1 Loop- 74 gramy i 27.2/300 mm. Test
Po raz kolejny w naszych testach wracamy do tematu rowerowej biżuterii Darimo. Ręcznie wykonana w Hiszpanii pokazuje, czego można dokonać optymalizując przebieg włókien węglowych przy użyciu technologii komputerowej.
Sztyca Darimo T1 Loop z swoją masą zaledwie 90 g średnicy 31,6 mm i długości 400 mm zostawia konkurencję daleko w tyle. Główny element wykonany został z włókna węglowego przy użyciu dwukierunkowych i jednokierunkowych tkanin przy zachowaniu wewnętrznie asymetrycznego profilu i zmiennej grubości ścianki laminatu, aby uzyskać połączenie minimalnej wagi i maksymalnej wytrzymałości. Praktycznie w każdym punkcie sztycy znajduje się inna liczba i ułożenie warstw włókna węglowego. Odpowiedni układ warstw uzyskiwany jest po komputerowej analizie metodą elementów skończonych oraz praktycznych testach zniszczeniowych. Za sprawą niskiej wagi trzeba się pogodzić z trudniejszą obsługą. Rozbudowane jarzemko jest wykonane z dwóch ultralekkich pętli tkaniny Dyneema® - czyli polietylenu o ultra dużej masie cząsteczkowej (UHMWPE z ang. Ultra high molecular weight polyethylene). Jest to materiał używany m.in. do produkcji pętli wspinaczkowych, sznurów kotwicznych czy kamizelek kuloodpornych. Charakteryzuje się niezwykle wysokim stosunkiem wytrzymałości włókien do ich masy, dużą odpornością na ścieranie i niską absorpcją wilgoci.
Zastosowanie linek montażowych to bardzo istotna redukcja wagi główki sztycy / systemu mocowania. Ten system z uwagi na swoja budowę pozwala na stosowanie wszystkich rodzajów szyn, w tym karbonowych 7 * 9 mm. Ograniczeniu z uwagi na zmienny profil wewnętrzny podlega zakres, gdzie sztyca może być chwytana w rurze pod siodłowej do ok. 7 cm. Koniecznie trzeba, zatem zamówić pasującą długość. Dostępne są standardowe dla produktów Darimo typy wykończenia: dwukierunkowe (3k) lub jednokierunkowe (UD) w połączeniu z połyskiem lub matem, należy zaznaczyć, iż wersja jednokierunkowa ma masę większą o około 4 gramy. Ja po raz kolejny wybrałem wersję UD w wykończeniu typu połysk - tak, aby pasowała stylistycznie do całości roweru oraz posiadanego już cockpitu Darimo.
Sztycę postanowiłem uzupełnić o ultralekki zacisk Darimo o masie mniejszej niż 4 gramy, co czyni go praktycznie najlżejszym seryjnie produkowanym tego typu elementem - Chociaż nie wydaje się to możliwe, ma tytanową śrubę, która umożliwia dokręcenie momentu do 5 Nm. Z uwagi na swoją masę (74 gramy przy długości 300 mm i średnicy 27,2 mm) testowany egzemplarz posiada ograniczenie wagi kolarza do 90 kg, producent deklaruje ponadto, iż sztyca przeszła standardowe testy ISO 4210.
Jeśli ważysz więcej niż 90 kg lub podczas sprintów generujesz moc jak Andre Greipel, producent oferuje także odpowiednio wzmocnioną wersję.
Dostępne są średnice: 31,6 mm 30,9 mm, 27,2 mm oraz 25,4 mm. Maksymalna dostępna długość: 800 mm
W trakcie testu zrobiłem ponad 2500 km po drogach o różnej jakości nawierzchni oraz na bruku. Po odpowiednim dokręceniu linek jarzma z użyciem elektronicznego klucza dynamometrycznego i niemałej przedłużki oraz montażu sztycy w ramie z użyciem dołączonej pasty nie wystąpiły żadne problemy związane z luzami czy trzeszczeniem. Sztyca tłumi drgania, ale zapewnia transfer mocy w rower (nie mamy odczucia, iż gnie się jak makaron.
Opisywana sztyca to wydatek rzędu 299 Euro, oczywistym faktem jest, że za taki produkt trzeba wysupłać nieco więcej z portfela.
Strona producenta : http://darimo.eu/en/
komentarze