Rożek i Droździok poza zasięgiem. Bike Maraton Kowary
Karol Rożek (CST 7r MTB Team) wygrał morderczy Bike Maraton w Kowarach – niby „tylko” 70 km, ale w pionie mieliśmy tu aż 3000 m, co w polskich warunkach daje przewyższenie niespotykane. Zawodnik teamu CST powtórzył swój wyczyn ze Szklarskiej Poręby – tam też był pierwszy, a do pokonania na inauguracji Bike Maratonu było prawie 100 km. Najdłuższy dystans, największe przewyższenie – to wszystko wydaje się w tej chwili dla Rożka nieistotne. Wygrywa i umacnia się na pozycji dominatora dystansu GIGA.
Pod nieobecność kolegów z krajowej elity maratończyków, przewaga Rożka nad rywalami była w Kowarach naprawdę spora i wyniosła prawie 20 minut nad drugim w kolejności Krzysztofem Krzywym (Cycling Planet). Trzeci w klasyfikacji PRO BM był Marcin Mokiejewski (Immotion Specialized Skoda Gall ICM Team).
Marlena Droździok (KM Sport Team) również powtórzyła sukces ze Szklarskiej Poręby, wygrywając w klasyfikacji kobiet. Michalina Ziółkowska (CST 7r MTB Team) była druga, a Agnieszka Kachel (Rybczyński Bikes Remmers Team) trzecia.
Na dystansie MEGA (46 km) najszybszy był Maciej Stanowicz (Mitsubishi Materials MTB Team) przed Marcinem Kawalcem (Immotion Skoda Gall ICM Team) i Michałem Nowakiem (Fit Style Team). Wśród kobiet zwycięstwo wywalczyła Aleksandra Andrzejewska, druga była Elwira Kuziel, a trzecia Alicja Marciniec.
Szczepan Paszek (Fit Wheels Bikestacja) pierwszy na dystansie CLASSIC (27 km), przed Szymonem Stawowym (Multi Sun) i Leszkiem Jaśkiewiczem (Warszawski Klub Kolarski). Podium w klasyfikacji open kobiet: 1. Małgorzata Gumiennik (Gomola Trans Airco), 2. Adrianna Owczarek (Komorniki MTB Team), 3. Anna Banasiak.
Tradycyjnie rywalizowano również na dystansie FUN (15 km), stworzonym dla najmłodszych zawodników, ale dystans ten jest też wybierany przez tych, którzy lubią górskie sprinty. Marcin Przewłocki (Kondycja net. Team) zanotował najlepszy czas na tym dystansie, a w najszybszą zawodniczką była Aleksandra Krzemińska (GK STG Starogard Gdański).
Bike Maraton w Kowarach był drugim w tym roku maratonem po lipcowej inauguracji w Szklarskiej Porębie, a pierwszym w tym miejscu - w dwudziestoletniej historii cyklu. Miasto jest bramą w Karkonosze i Rudawy Janowickie, a oprócz znanych już z historii Bike Maratonu ścieżek daje również zupełnie nowe możliwości w planowaniu tras i na pewno wnosi do świata Bike Maratonu coś zupełnie nowego i ożywczego. Był to na pewno debiut ze wszech miar udany i oby Kowary zagościły w planach organizatorów na dłużej.
Bike Maraton nie był zresztą jedyną imprezą sportową odbywającą się w Kowarach podczas minionego weekendu. W sobotę mieliśmy tam Szosowy Klasyk Kowary – Okraj i indywidualną jazdę na czas (jeden z etapów cyklu PKO Ubezpieczenia Via Dolny Śląsk) oraz bieg alpejski Kowary – Okraj, czyli pierwszy bieg Runner's World Super Biegu 2020.
Wyniki niedzielnego Bike Maratonu w Kowarach: https://wyniki.datasport.pl/results3215/
Więcej o cyklu i kolejnych edycjach: https://bikemaraton.com.pl
Następny Bike Maraton już 29 sierpnia w Dusznikach – Zdroju (Zieleniec).
komentarze