Firma jest stosunkowo mało znana, ale jest to absolutna szpica wśród producentów rowerów. Nie zdajecie sobie sprawy, ile z ich innowacyjnych pomysłów do dzisiejszego dnia jest powszechnie w użyciu w najnowszych konstrukcjach - karbonowe zaczepy kół zintegrowane z tylnym trójkątem, które są powodem do dumy wśród firm gazetowych czy zintegrowane sztyce, rura sterowa o zmiennej średnicy, która jest nowością ostatnich lat lub też łożyska suportu przykręcane do ramy to tylko jedne z wielu przykładów. U nich jest to standardem od samego początku. Switch Bikes to żywy przykład wizjonerstwa, które po latach funkcjonuje jako standard. Rowery z tym znakiem to dzieła sztuki. Na pewno nie wiecie, ale 1 rama powstaje w 1 dzień. Aż jeden. Nie ma to nic wspólnego z wielomilionowymi produkcjami skośnookich ludzików. Ten sprzęt to elita wśród rowerów. Przyjrzyjmy się więc skromnej ale wspaniałej kolekcji rowerów Switch.

Ciekawostką w tym rowerze jest suport w standardzie BB35. Łożyska są oddalone od siebie o 72mm (w BB30 - 54mm), co zapewnia płynność i sztywność skrętną korby, jak również o 30% podwyższoną odporność na zużycie. Rury w ramie są wykonywane z dwuosiowego i jednokierunkowego karbonowego rękawa, których nakłada się 6 warstw, bez pęknięć najkrótszych włókien, co gwarantuje kontrolę wymiarową i wyeliminowanie punktów krytycznych.
Waga 6,4 kg
Cena 7.658,00 euro (Sram Red), 8.343,00 euro (Campagnolo Record)

Wielozadaniowa maszyna dla sprinterów, jeżdżących na czas i triathlonistów.
Podobnie jak w modelu SPL znajdziemy najlepsze włókna węglowe i osprzęt Sram Red lub Campa Record do wyboru.

Waga 6,975 kg
Cena 8.097,00 euro (Sram), 8.783,00 (Campagnolo)

Naga prawda o rowerze wyścigowym. Jedyne co powinien zobaczyć Twój rywal to kolor pomarańczowy... Podobnie jak pozostałe modele Switcha, także i tu pozostawiono możliwość wyboru osprzętu. Oczywiście tylko górna półka wchodzi w rachubę - SRAM lub Campa Record - wybór należy do Ciebie.

Waga 6,475 kg
Cena 6.770,00 euro

Jedyny góral w zestawieniu. Sprzęt dla górskiego purysty, uwielbiającego podjazdy. Na pewno będziecie zaskoczeni widząc brak przedniej amortyzacji. Zgadza się. Ten rower jest inny. Dosiadając go na pewno będziesz się spotykał z zadziwionymi twarzami kolegów, z którymi wybierzesz się na eksplorację gór. Po przyjeździe do celu, przyjrzyj im się dokładnie… będą jeszcze bardziej zadziwione i do tego potwornie zmęczone.
Rama w tym rowerze posiada wzmocnione rury górną i golną, przez co producent gwarantuje wysoką stabilność skrętną. Osprzęt bez uwag - Sram X0, Korba FSA, koła Fulcrum Red Metal 0, siodło Selle Italia.
Waga 8,3 kg
Cena 7.332,00 euro

Klasyczna elegancja, wybierana przez wiele teamów ze względu na wyważony stosunek osiągów i komfortu. Na pokładzie znajdziemy osprzęt Sram'a w wersji Force, części FSA i siodło Prologo. Nie bez znaczenia pozostanie także cena, wyraźnie odstająca od bardziej wypasionych modeli.

Waga 7,2 kg
Cena 3.950,00 euro

Wśród innych producentów standardem jest przerabianie rowerow szosowych na przełajowe. Nie w tym przypadku. Ten rower stworzono od początku, specjalnie dla wyścigów przełajowych, po to abyś mógł skoncentrować się na ściganiu a nie na sprzęcie. Podobnie jak w szosowym modelu znajdziemy osprzęt Sram Force, FSA, Prologo… oraz jak w każdym modelu świetne włókna karbonowe i kewlarowe.
Waga 7,55 kg
Cena 3.988,00 euro

Więcej szczegółów dotyczących rowerów znajdziecie na stronie producenta