Rowerzyści rządzili Dąbrowie Górniczej. Finał Bike Atelier MTB Maratonu za nami

Ponad 1200 osób wystartowało w finale Bike Atelier MTB Maratonu w Dąbrowie Górniczej. Ostatni wyścig największego cyklu maratonów rowerowych w woj. śląskim przyciągnął nie tylko polską czołówkę MTB, ale też ambitnych amatorów i całe rodziny. – Dziękujemy za wspólny sezon, trenujcie zimą i meldujcie się w przyszłym roku – zachęcają organizatorzy.

– Wydobyliśmy z tego terenu wszystko, co najlepsze, trasa będzie bardzo urozmaicona – zapowiadali organizatorzy Bike Atelier MTB Maratonu, którego wielki finał odbył się w niedzielę w Dąbrowie Górniczej. Ich słowa potwierdziła liczba uczestników wyścigu. W różnych kategoriach i na różnych dystansach wystartowało ponad 1200 osób! – Jak widać, maratony rowerowe cieszą się u nas bardzo dużą popularnością. Swoje zrobiła pogoda, ale też bardzo ciekawa trasa wyścigu. Uczestnicy organizowanych wokół naszych jezior wydarzeń zawsze są zachwyceni tym miejscem – mówi Zbigniew Podraza, prezydent Dąbrowy Górniczej.

Start i metę maratonu ustalono w pobliżu zbiornika Pogoria III, a trasa wyścigu wiodła najpiękniejszymi zakątkami Dąbrowy Górniczej, takimi jak zrewitalizowany Park Zielona, okolice czarnej Przemszy czy leśne ścieżki Antoniowa. Resztę dopełniła pogoda, która, podobnie jak trasa, była godna finałowej edycji tegorocznego cyklu największych maratonów rowerowych w woj. śląskim. W promieniach jesiennego słońca walka na trasie w wielu kategoriach była zacięta do samej mety – to właśnie w Dąbrowie Górniczej zapadały decydujące rozstrzygnięcia w klasyfikacji generalnej cyklu.

Dąbrowa dla Batka, „generalka” dla Halejaka

Najdłuższy 61-km dystans Pro Open wygrał Dariusz Batek, mistrz Polski w maratonie MTB. – To było wspaniałe zakończenie sezonu. Bardzo się cieszę, że udało mi się zwyciężyć w ostatnim w tym roku maratonie z serii Bike Atelier. Dziękuję chłopakom z ekipy, bo cała nasza drużyna spisała się świetnie. Teraz czas na odpoczynek i powoli trzeba będzie myśleć o kolejnym sezonie. 2018 był wyśmienity, ale to już historia – mówi lider teamu CST 7R MTB Teamu. Ze względu na mniejszą liczbę startów nie włączył się on do rywalizacji w klasyfikacji generalnej cyklu, którą na dystansie Pro wygrał w sezonie 2018 Wojciech Halejak z JBG-2 Cryospace MTB Teamu, w Dąbrowie Górniczej finiszujący na 2. miejscu. Wśród kobiet zdecydowane zwycięstwo na tym dystansie odniosła Zuzanna Krzystała, pieczętując tym samym wygraną w klasyfikacji generalnej Pro Open.

Jak oceniają finałowy wyścig Bike Atelier MTB Maratonu jego uczestnicy? – Trasa była świetna, szybka i wymagająca technicznie. Było na niej dużo „singli” i korzeni. Mimo że jechałem krótki dystans, łatwo nie było. Najtrudniejsza była chyba ostatnia sekcja „singli” z korzeniami. Trzeba było mieć naprawdę dobrą technikę, żeby przejechać ją szybko i bez wywrotki – uważa Marcin Reszka. Najlepiej wspomina on górski maraton w Ustroniu i zachęca innych do startu w przyszłorocznej edycji wyścigów. – Warto brać udział w tych maratonach dla kondycji, dla frajdy, dla poprawy swoich umiejętności.

Więcej niż wyścigi

– Jechało się dobrze i szybko. Plan był taki, żeby wygrać, jednak 4 km przed metą zaliczyłam „dzwona” i musiałam gonić czołówkę. Nie udało się zwyciężyć, ale w 2019 zaczynamy od nowa! – zapowiada Małgorzata Kustra-Kapol, która w kl. generalnej Hobby Open zajęła 2. miejsce wśród kobiet. Bike Atelier MTB Maratony to dla niej nie tylko sportowa rywalizacja. – Lubię ten cykl za ludzi, których tu spotykam, za wspólną pasję, organizację, możliwość pokonywania swoich słabości i udawadnianie, że jako kobiety też istniejemy w tym męskim świecie – podkreśla.

W kobiecej stawce ton rywalizacji na wielu maratonach nadawała Anna Sadowska z 72D Windsport Team powered by OSHEE, która zwyciężyła aż w pięciu wyścigach na kobiecym dystansie Pro Open. Zabrakło jej w Dąbrowie Górniczej, ale można się spodziewać, że w przyszłym roku seria Bike Atelier zagości w jej kalendarzu startów. „Czy warto jechać na Bikeatelier MTB Maraton? Szczerze powiem, że TAK. Zarówno pod kątem tras, organizacji, oprawy i koncentracji na nas klientach/zawodnikach jest naprawdę bardzo dobrze. Początkujący jak i zaawansowany amator znajdzie tam dla siebie miejsce, a dzieci też nie będą się nudzić” – podsumowała na swoim profilu FB.

Do zobaczenia w nowym sezonie

Wielkie emocje towarzyszyły w Dąbrowie Górniczej nie tylko wyścigom zawodowców i ambitnych amatorów, ale także zmaganiom początkujących miłośników dwóch kółek. Najmłodsi z nich startowali w osobnych wyścigach na rowerkach biegowych, starsi nawet na 31-km trasie wspólnie ze swoimi opiekunami. Po dotarciu na metę wszystkich uczestników maratonu wielka rowerowa rodzina przeniosła się do Hali Widowiskowo-Sportowej Centrum w Dąbrowie Górniczej. Tam czekała na nich uroczysta dekoracja za 10 wyścigów całego cyklu, który rozpoczął się w kwietniu i przed Dąbrową Górniczą zawitał nie tylko do śląskich miast (Rybnik, Gliwice), ale też w góry (Żywiec, Brenna, Ustroń), do Jury Krakowsko-Częstochowskiej (Olkusz, Żarki/Niegowa/Janów, Częstochowa) i bliskich Dąbrowie Górniczej Psar.

– Dziękujemy wszystkim startującym za wspólny sezon. Szukaliśmy dla nich najlepszych tras i z każdego terenu, w którym odbywały się nasze wyścigu, wyciągnęliśmy to, co najlepsze. Teraz czekają nas przygotowania do przyszłorocznej edycji i myślę, że nasza oferta będzie jeszcze ciekawsza – zapewnia Dariusz Leśniewski z Bike Atelier MTB Maratonu. Jak dodaje z rozbawieniem, entuzjazm maratończyków nie pozwoli mu na długi odpoczynek. Organizatorzy radzą, by również startujący w wyścigach Bike Atelier nie naśladowali zimowych zwyczajów niedźwiedzi. Już teraz zapraszają na wiosenne otwarcie nowego sezonu. – Trenujcie przez zimę i meldujcie się w pierwszym roku!

Wyniki – pierwsza „5” poszczególnych kategorii

Dąbrowa Górnicza, Pro Open – mężczyźni

1. Dariusz Batek, CST 7R MTB Tam, 2:08:14:77

2. Wojciech Halejak, JBG2 CryoSpace MTB Team, 2:08:15:61

3. Michał Kucewicz, CST 7R MTB Tam, 2:10:21:40

4. Michał Neumann, CST 7R MTB Tam, 2:10:21:42

5. Jakub Najs, CST 7R MTB Tam, 2:10:47:30

Klasyfikacja generalna, Pro Open, mężczyźni

1. Wojciech Halejak, JBG2 CryoSpace MTB Team, 3499,85

2. Michał Neumann, CST 7R MTB Tam, 3417,84

3. Michał Kucewicz, CST 7R MTB Tam, 3409,56

4. Tomasz Dygacz, Odkrywcy Taurus, 3376,13

5. Michał Ficek, Volkswagen Samochody Użytkowe MTB Team, 3374,42

Dąbrowa Górnicza, Hobby Open – mężczyźni

1. Tomasz Pierwocha, Bike Store Bielsko, 1:00:47:86,

2. Szymon Stawowy, 1:00:47:92

3. Grzegorz Kubaczka, www.ag-architekci.pl, 1:01:24:02

4. Jan Karasek, Rk Aluminium Bike Team, 1:01:24:56

5. Robert Skrobol, Tomazi Orbea Team, 1:01:24:65

Klasyfikacja generalna, Hobby Open, mężczyźni

1. Tomasz Pierwocha, Bike Store Bielsko, 2089,64

2. Szymon Stawowy, 2075,08

3. Robert Skrobol, 2027,59, Tomazi Orbea Team

4. Jan Karasek, Rk Aluminium Bike Team, 2025,53

5. Arek Paszenda, Pressing Bike-System Ice-Went Team, 2021,93

Dąbrowa Górnicza, Pro Open – kobiety

1. Zuzanna Krzystała, Sup Lifting Team Bugla Bike Service, 2:22:34:08

2. Agnieszka Uroda-Hampelska, Rafako Orbea MTB Team, 2:44:38:23

3. Katarzyna Miętkiewicz, Ocynkownia Śląska SCHC Team Chrzanów, 2:49:53:19

4. Magdalena Mędrecka, Sengam Sport Racing Team 2:50:17:31

5. Patrycja Woźnica, Bike Atelier Team, 2:51:16:65

Klasyfikacja generalna, Pro Open – kobiety

1. Zuzanna Krzystała, Sup Lifting Team Bugla Bike Service, 3500,00

2. Alina Serafin, THP Team, 3090,32

3. Agnieszka Uroda-Hampelska, Rafako Orbea MTB Team, 3055,20

4. Ania Wajzer, Sengam Sport Racing Team, 2917,97

5. Magdalena Mędrecka, Sengam Sport Racing Team, 2885,43

Dąbrowa Górnicza, Hobby Open – kobiety

1. Sandra Adamczyk, Tomazi Bike Orbea Team, 1:09:21:95

2. Izabela Dudek, Peva Polska MTB Team, 1:09:58:05

3. Monika Grzebinoga, 1:10:11:73

4. Małgorzata Kustra-Kapol, Tomazi Bike Orbea Team, 1:10:45:31

5. Aleksandra Andrzejewska, 1:11:56:39

Klasyfikacja generalna, Hobby Open – kobiety

1. Sandra Adamczyk, Tomazi Bike Orbea Team, 2090,49

2. Małgorzata Kustra-Kapol, Tomazi Bike Orbea Team, 2073,69

3. Izabela Dudek, Peva Polska MTB Team, 2059,17

4. Monika Grzebinoga, 2050,80

5. Katarzyna Pietrowska, Romet Factory Team, 2001,45


o autorze

Informacja Prasowa

komentarze

WiadomościWszystkie

GalerieWszystkie

kontakt

velonews.pl
  • ,
  • redakcja(USUŃ)@(USUŃ)velonews(USUŃ).pl