Anne Tauber i Ondrej Cink wygrywają w Jeleniej Górze

Trudy tegorocznego sezonu Pucharu Świata odczuwają chyba wszyscy, a dopiero co zakończone Mistrzostwa Świata XCO i XCM, na które wykuwano przecież szczyt formy, kosztowały światową czołówkę wiele. Ale mimo to jeleniogórski wyścig znów ściągnął na start wielu utytułowanych zawodników i wiele świetnych zawodniczek, rywalizujących w wyścigach elity na trasach w Parku Paulinum. A trasy te nie wybaczają przecież zmęczenia, braku czujności i braku zaangażowania. Żeby tu jechać i na nich walczyć, trzeba być po prostu zmotywowanym i gotowym na 100 %.

W przedstartowych wypowiedziach słychać było respekt dla Parku Paulinum, wzajemny szacunek dla rywali i chęć na zwycięstwo stawiające kropkę nad "i" - bo przecież przyjemnie jest wygrać dobrze obsadzony, trudny wyścig w fajnym miejscu i w taki sposób sezon zakończyć. Starty elity zaplanowane były na godziny popołudniowe, był więc czas aby zawody się rozkręciły, kibice pojawili, a napięcie rosło. Na piątkowej konferencji prasowej w Osadzie Śnieżka kandydaci i kandydatki do podium przerzucali się komplementami, ale widać i czuć było, że walka będzie ostra.

Gotowość do wygranej na pewno widać było po Anne Tauber (CST Sandd American Eagle Team), która już od pierwszej rundy starała się zmusić rywalki do jazdy na własnych warunkach. Grupa faworytek trzymała się jednak razem - tak długo, jak to było możliwe. Tauber odjechała do przodu i coraz szybciej znikała za kolejnymi zakrętami, motywowana do pracy przez Barta Brentjensa, legendę MTB, szykującego się do startu w niedzielnym Bike Maratonie. Maja Włoszczowska (Kross Racing Team) i Jitka Cabelicka (Gapp System - Cabtech MTB Racing Team) próbowały Holenderkę gonić - początkowo razem, a potem Czeszka już tylko goniła Polkę, która wciąż starała się dopaść liderkę. Ta jednak prowadzenia nie oddała, we wspaniałym stylu wygrywając sobotnie zawody. Dwa lata temu była w Jeleniej Górze trzecia. Nadszedł więc czas na rewanż.

Cabelicka dojechała do mety na trzeciej pozycji, a czwata była kolejna Holenderka Anne Terpstra (Ghost Factory Racing) - najlepsza zawodniczka niedzielnego Bike Maratonu w wyścigu UCI Marathon Series. Świetny start Katarzyny Solus - Miśkowicz (Volkswagen Samochody Użytkowe MTB Team) zaawocował miejscem piątym. Najlepszą zawodniczką w kategorii U23 była Szwedka Ida Jansson (Specialized Racing Team). W wyścigu Panów kandydatów do zwycięstwa na pewno było kilku. Wśród nich olmpijczyk  z Londynu, trzykrotny medalista MŚ i ME Ondrej Cink (Dukla Praha). Wyścig w elicie mężczyzn był niezwykle dynamiczny, ale finał miał podobny jak rywalizacja Pań. Czeski pocisk wystrzelił w odpowiednim momencie do przodu, przelatując nad najtrudniejszymi, technicznymi sekcjami jeleniogórskiej trasy. W pogoń ruszył Sergio Mantecon Gutierrez (Trek Factory Racing) z Hiszpanii, posiadający w swoim dorobku m.in. srebro ME. 

Do walki o podium aspirował również długo francusko - włoski tandem Hugo Drechou (Calvission VTT) - Daniele Braidot (CS Carabinieri), ale ostatecznie za Hiszpanem do mety dotarł zmęczony Drechou (zdobywca brązowych medali MŚ i ME), zajmując miejsce trzecie. Najlepszym "orlikiem" w tym wyścigu okazał się reprezentant USA Christopher Blevins. Przedpołudniowe starty to również rywalizacja juniorów i młodzików, a ścigali się oni już od godziny 9:30. Zwycięstwo w wyścigu juniorów dla Tomasa Dudka z Czech (Gapp System-Cabtech MTB Racing Team), a najlepszą juniorką została Magdalena Misonova (Adastra Sokol Velteż, Czechy). 

Wyścig juniorów młodszych wygrał Niemiec David Philippi (Dresdner SC 1898 EV), a juniorek młodszych Matylda Szczecińska (WKK). Rywalizację młodzików również zdominowali Czesi: Veronika Misonova (Adastra Sokol Velteż) i Filip Lech z tego samego teamu. Najmłodsi próbowali swoich sił w zawodach Quest Race Kids, a tuż przed startami elity, do Parku Paulinum dotarła jeleniogórska Parada Rowerowa. Mieliśmy też w ramach sobotnich wyścigów kolejną rundę Pucharu Polski MTB XCO. Jelenia Góra gościła też oczywiście UCI Marathon Series i Bike Maraton, który na stępnego dnia wystartował z Placu Ratuszowego o godz. 11:00. Kolarski Weekend w Jeleniej Górze zakończył się również tam - w niedzielny wieczór zagrali Ania Karwan i Grzegorz Hyży, a na scenie pojawiła się też Maja Włoszczowska.


o autorze

Informacja Prasowa

Powiązane galerie

komentarze

WiadomościWszystkie

GalerieWszystkie

kontakt

velonews.pl
  • ,
  • redakcja(USUŃ)@(USUŃ)velonews(USUŃ).pl