22 drużyny Wyścigu Szlakiem Walk Mjr Hubala
Przygotowania do 13. edycji Międzynarodowego Wyścigu Kolarskiego Szlakiem Walk Majora Hubala trwają w najlepsze. Na liście startowej wyścigu rozgrywanego na przełomie maja i czerwca znajdują się obecnie 22 drużyny.
Tegoroczna odsłona Wyścigu Hubala zaplanowana została na pierwsze trzy dni czerwca, a zwyczajowo zmagania poprzedzi kryterium o Puchar Mariana Formy, które 31 maja rozegrane zostanie na ulicach Kielc. Podobnie jak w roku ubiegłym, wyścig wpisany jest do międzynarodowego kalendarza UCI Europe Tour z kategorią 2.1.
Zarówno z uwagi na wysoką rangę wyścigu, jak i ciekawą i selektywną trasę, chętnych do rywalizacji nie brakuje. - Już w zeszłym roku zaczęły spływać do nas zgłoszenia od drużyn. Po części są to zespoły, które już w przeszłości brały udział w naszym wyścigu, ale nie brakuje też nowych ekip. Zainteresowanie jest duże i bardzo nas to cieszy, bo to najlepszy dowód na to, że impreza się rozwija - powiedział dyrektor wyścigu Andrzej Sypytkowski.
- Pierwszą edycję Wyścigu Hubala organizowaliśmy w 2000 roku. Jego trasa wiodła wokół Końskich, po szosach powiatu koneckiego, gdzie legenda majora Henryka „Hubala” Dobrzańskiego jest wciąż żywa. Z czasem wyścig się rozrósł, dodaliśmy kolejne etapy i dziś jest to druga najważniejsza impreza kolarska w Polsce - dodał Sypytkowski.
Do 13. edycji wyścigu pozostało już tylko nieco ponad 2 miesiące. Na liście startowej znajdują się obecnie 22 zespoły, jednak wciąż jeszcze prowadzone są rozmowy z kolejnymi chętnymi. Swój udział w Wyścigu Hubala potwierdziły już m.in. polskie grupy zawodowe Team Hurom, Voster Uniwheels Team oraz CCC Sprandi Polkowice, które zdominowało zeszłoroczną edycję. Zgłoszenia nadesłały reprezentacje Polski, Rosji i Litwy, jak również kontynentalne drużyny zza granicy. Wymienić tu można chociażby czeskie Elkov Author i Pardus Tufo Prostejov, kazachską Astana City, holenderskie Destil Parkhotel Valkenburg, Metec-TKH i Monkey Town czy austriackie Hrinkow Advarics Cycleang i Team Felbermayr Sumplon Wels.
komentarze