SRAM S-900 AERO HRD - nowe aero hamulce od Srama
O przewadze hamulców tarczowych w rowerach szosowych, szczególnie na alpejskich zjazdach czy też podczas jazdy w kiepskiej pogodzie każdy kto ma okazję jeździć na szosie wie lub przekonał się osobiście. Sram postanowił zaprezentować hamulce tarczowe dedykowane do rowerów czasowych oraz triatlonowych. Powoli zatem pojawiają się jaskółki świadczące o tym, że hamulce tarczowe skradają się w kierunku rowerów służących do walki z czasem. Kilka dni temu we włoskim Brunecku testowaliśmy aerodynamiczny rower Strada marki 3T zaprojektowany do współpracy z szerokimi oponami oraz wyposażony w hamulce tarczowe.
Pikanterii dodał fakt, iż rower wyposażony zostanie w napęd 1x. Wrażeniami zdążyliśmy się już z wami podzielić. Kolejną jaskółką są zaprezentowane przedwczoraj aerodynamiczne hamulce SRAM S-900 AERO HRD marki Sram. Pikanterii całej prezentacji dodaje fakt, iż przeznaczeniem hamulców mają być rowery TT oraz Tri.
Po pierwszym "niecenzuralnym słowie" przyszła chwila zastanowienia. Konstruktorzy ze Srama w materiale dotyczącym nowych hamulców użyli niezaprzeczalnego argumentu. Czasówki wygrywa ten, kto jak największy procent dystansu pokona z jak największą prędkością. Hamulce tarczowe pozwalają na hamowanie o wiele później, przez co skracają drogę hamowania przed zakrętami. Oznacza to nie mniej ni więcej, że dłuższą drogę pokonamy z większą prędkością.
Drugi argument użyty przez konstruktorów Srama nie jest już tak oczywisty. Rozwiązanie wydaje się być zbliżone do przerzutki 1x. Dzięki wyrzuceniu przedniej przerzutki możliwe stało się budowanie ram o praktycznie dowolnych kształtach. Tym razem konstruktorzy oświadczyli, że wyrzucenie przedniego hamulca pozwoli jeszcze lepiej optymalizować pod kątem aerodynamiki newralgiczne pod tym względem elementy, czyli główkę ramy oraz koronę widelca. Pytanie czy zysk w rejonie główki ramy nie zostanie zniweczony zastosowaniem bardziej eksponowanego aerodynamicznie hamulca tarczowego, zwłaszcza tarczy hamulcowej. Coś czuję, że podczas zbliżających się targów Eurobike czeka nas mocna rozmowa na argumenty i mam nadzieję, że zobaczymy konkretne liczby potwierdzające zysk.
Cechy szczególne:
- siła oraz modulacja dostosowana do wymagań rowerów TT oraz Tri
- nowa bardziej aerodynamiczna konstrukcja
- klamka hamulca wykonana z włókna węglowego o chropowatym wykończeniu dla lepszego chwytu nawet w spoconych dłoniach
- regulacja klamki Reach Adjust
- złączki Stealth-a-majig w celu skrócenia montażu
- wyposażone w port służący do odpowietrzania Bleeding Edge
- przeznaczone do współpracy z tarczami w rozmiarze 160mm oraz 140mm
- cena (klamka + zacisk) 277€
- cena tarczy hamulcowej 74€
Dystrybutorem marki Sram w Polsce jest firma Harfa Harryson (www.harfa-harryson.com.pl).
komentarze