Szosowy uphill w Nowy Targ Road Challenge pada łupem Piotra Tomany.

Trasą wijącą się w górę zboczami na przełęcz Knurowską rozpoczęli dziś zmagania kolarze masters i amatorzy w wyścigu etapowym Nowy Targ Road Challenge. Niejako na rozgrzewkę organizatorzy przygotowali wymagający uphill połączony z dość długim odcinkiem zjazdowym, gdzie po wpompowaniu niemal wszystkich watów w korby zawodnicy musieli przestawić swój profil jazdy na atakowanie zjazdu z wiatrem czołowym, który dodatkowo nieco utrudniał zadanie. Trasa została zupełnie zamknięta dla ruchu drogowego tuż przed startem pierwszej zawodniczki, bo to kobiety miały przyjemność przecierać asfalt na początku rywalizacji. 

Kolejność startu dość pomysłowo ustalona według porządku alfabetycznego wymieszała całą stawkę rywali z wielu kategorii wiekowych, co nie wpłynęło w żaden sposób na wyniki na mecie, każdy po prostu jechał swój wyścig pod górę walcząc ze swoimi słabościami, lub starając się ograniczać swoje zapędy we wspinaczce po starcie, by nie zabrakło paliwa na końcowe metry jazdy na czas. Pogoda sprawiła bardzo miły prezent wszystkim przygrzewającym słońcem, nie przesadzając jednak zbytnio wysoką temperaturą. Idealne warunki do przyjemnego ścigania i załapania ciemniejszego deseniu opalenizny poniżej nogawki. 

Zmagania wszystkich kolarzy zostały zmierzone i nagradzane w kilku kategoriach wiekowych, do których kierujemy was pod artykułem, ale całą najcenniejszą rywalizację w formule OPEN wygrali pochodzący z Ochojna Piotr Tomana z Gatta-Bike RS, oraz wywodząca się z Nowego Sącza Sylwia Obrzud z Trek Velonews.pl. Trenujący przez ostanie kilkanaście dni podjazdy na Wyspach Kanaryjskich Piotr przyjechał bardzo zmotywowany i nie ukrywał, że ma apetyt na walkę w klasyfikacji generalnej wyścigu. Nasza koleżanka redakcyjna musiała stoczyć bój o wygraną z aktualną Mistrzynią Polski w jeździe na czas- Agnieszką Sikorą z Wawa Bike Team

Bardzo ciekawą premię specjalną wyodrębniono z odcinka zjazdowego prowadzącego do mety ze szczytu przełęczy. Dwa wymagające zakręty pokonywane na dużej prędkości i walka z czołowym wiatrem wymagały zarówno dobrej techniki zjazdu, jak i sporej kondycji w końcówce jazdy na czas. Tutaj autor artykułu skromnie i zupełnie przypadkiem wdrapał się na szczyt podium. 

Pytani przez nas wcześniej organizatorzy o oscypki na bufecie, pół żartem pół serio zapewnili degustacji tego regionalnego przysmaku. Okazało się, ze pyszny grillowany serek owczy z dodatkiem słodkiego dżemu z żurawiny stał się przebojem i dwie wesołe góralki w regionalnych strojach nie nadążały z dopiekaniem specjałów. Bufet oczywiście pełen był po brzegi, a regenerujący się zawodnicy wygrzewali się w słońcu na leżakach przygotowanych na miejscowym stadionie w Ochotnicy. I tylko żal duży, że Kasia Niewiadoma z powodu kontuzji nie miała możliwości cieszyć się tym klimatem w swojej miejscowości i wręczać najlepszym zawodniczkom świetnych nagród, które również sama ufundowała. Każdy liczył na zamienienie kilku słów, czy wspólne zdjęcie. Mamy nadzieję jednak, że kontuzja okaże się niegroźna i szybko wróci ona na szosy, by pozytywnie nakręcać również amatorski peleton. Wyłoniono ponadto zwycięzców w klasyfikacji drużynowej i jak się okazało dobra znajomość własnego podwórka chyba nie pomogła gospodarzom,  ulegli oni grupie Gatta Bike RS, która wygrała zasłużenie patrząc na wyniki klasyfikacji OPEN.

Bardzo zgrany duet Krystian Piróg i Cezary Szafraniec bardzo biorą sobie do serca opinie zawodników i nie potrafią zrobić byle jak wyścigu który organizują. Nawet największy malkontent ma spory problem by znaleźć w tym całym kolarskim zamieszaniu, spiętym w organizacyjne klamerki jakikolwiek punkt sporny, czy niedopatrzenie. Zadbano o bardzo atrakcyjne nagrody, co mozna było wywnioskować po szczerych uśmiechach obdarowanych na podium zawodników. Znaleźli się nawet chętni miejscowi działacze i włodarze, by na podium wycałować w roli hostess zwyciężczynię wśród kobiet... Z przyjemnością patrzymy na jutrzejsza prognozę pogody i już ostrzymy sobie zęby i obiektywy na dobrze zapowiadającą się rywalizację w okolicy Dursztyna, która rozpocznie się o godzinie 11.

Wyniki dzisiejszego etapu znajdziecie pod tym linkiem :

https://system.timedo.pl/pl/publiczny/wyniki/266/k...

Niezawodny serwis Veloart przed startem do etapu.



Fotografie: Wiktor Bubniak i Piotr Szafraniec


o autorze

Piotr Szafraniec

Kolarz, kucharz, akrobata. Dwukrotny Mistrz Polski Dziennikarzy w kolarstwie szosowym.

komentarze

WiadomościWszystkie

GalerieWszystkie

kontakt

velonews.pl
  • ,
  • redakcja(USUŃ)@(USUŃ)velonews(USUŃ).pl