Ruszają nowe testy Meridy, zapisz się już dziś!
Już 18 marca ruszy nowy sezon testów Meridy. Mobilne Centrum Testowe odwiedzi wiele miejsc w całej Polsce, by każdy chętny mógł sprawdzić na trasie najlepsze modele jednej z czołowych marek rowerów świata. Już teraz można się zapisać na konkretne testy.
Nadchodzi nowy sezon testów Meridy, które rozpoczną się już 18 marca w Poznaniu. Mobilne Centrum Testowe odwiedzi wiele miejsc w całej Polsce, by każdy chętny mógł sprawdzić na trasie najlepsze modele jednej z czołowych marek rowerów świata. – Zainteresowanie naszymi testami jest bardzo duże, jeszcze większe niż w poprzednim premierowym sezonie. Między innymi z tego powodu postanowiliśmy uruchomić zapisy on-line, które pozwolą zarezerwować konkretny rower Merida w dogodnym terminie i miejscu – mówi Anna Bara, marketing manager Merida Polska. Aby tego dokonać, wystarczy wypełnić formularz dostępny na www.rowerymerida.pl/testy.
Zarezerwowany model w wybranym dla siebie rozmiarze będzie gotowy do testów o wskazanej godzinie w określonym w formularzu miejscu. Podczas każdego z przystanków ciężarówki Meridy będą obowiązywały także godziny „open” dla osób, które nie zapisały się wcześniej na testy. W tych godzinach rowery będą wypożyczane zgodnie z zasadą „kto pierwszy, ten lepszy”, jedynie zapisy on-line gwarantują dostępność konkretnego modelu w wybranym dla siebie rozmiarze. Na stronie internetowej akcji znajdują się szczegółowe informacje dotyczące modeli, które wypełniają w tym roku Mobilne Centrum Testowe. Nie zabraknie wśród nich nowości znanych z najważniejszych wyścigów świata, takich jak premierowych wersji Meridy Big.Nine i Big.Seven, Ninety-Six czy Scultury Disc, szosówki z hamulcami tarczowymi.
Sprawdź sprzęt Gunn-Rity
Miłośnicy MTB nie powinni przejść obojętnie obok dostępnych w Mobilnym Centrum Testowym nowych wersji Meridy Big.Nine i Big.Seven, które zbierają świetne recenzje testerów opiniotwórczych mediów rowerowych. Rowery łączy ten sam kształt ramy i wiele szczegółowych rozwiązań. Przeznaczona do testów Merida Big.Nine Team waży zaledwie ok. 8,5 kg, jednak premierową odsłonę hardtaila wyróżnia także wysoki komfort, duża sztywność, a nawet aerodynamika. – Wszystkie zmiany wprowadzone do nowego modelu odpowiadają trendowi widocznemu w cross country, by czuć się z rowerem jedną całością – mówi o nowym modelu Gunn-Rita Dahle Flesjaa, najbardziej utytułowana zawodniczka w historii MTB. Idealne zespolenie z rowerem, a także większe bezpieczeństwo i precyzję prowadzenia zapewnia nowoczesna geometria ramy. W porównaniu do swego poprzednika, nowy Big.Nine ma zauważalnie dłuższy zasięg, ostrzejszy kąt podsiodłowy, łagodniejszy kąt główki ramy i krótszy mostek. Zmianom geometrii towarzyszy wykorzystanie wielu innowacyjnych rozwiązań. Należą do nich m.in. 30,9-mm sztyca, nowy standard suportu BB92, nowy 148-mm standard piast (Boost) czy rury dolna i podsiodłowa zoptymalizowane pod kątem aerodynamiki. Zarówno w testowych modelach Big.Nine i Big.Seven Team, jak i Ninety-Six Team zastosowano nową grupę osprzętu SRAM XX1 Eagle, która wzbudza duże emocje w świecie kolarstwa górskiego. Najlepiej samemu wyrobić sobie opinię na jej temat, korzystając z testów Meridy.
Tarcze i elektryka na szosie
Szybką alternatywę dla hardtaili Meridy stanowi nowa wersja Meridy Ninety-Six, jednego z najbardziej utytułowanych ścigaczy z pełnym zawieszeniem w historii. – Wskrzeszenie legendy to coś wspaniałego – podkreśla Juergen Falke. Świetna kinematyka tego modelu odpowiada dominującemu w najważniejszych światowych wyścigach napędowi 1x11. W sezonie 2017 w Ninety-Six, podobnie jak w hardtailach Meridy, zastosowano nowy 148-mm standard piast (Boost), który zwiększa sztywność boczną i wzmacnia koło. Mobilne Centrum Testowe pozwoli także zapoznać się z nową karbonową wersją znanego ścieżkowego modelu One-Twenty. Wszyscy, którzy zamiast jazdy w terenie wolą szybkie przemykanie na szosie, również znajdą w ciężarówce Meridy coś dla siebie. Zainteresowanie może wzbudzić Scultura Disc 5000, czyli wersja roweru, którego premiera odbyła się przed wyścigiem Paryż-Roubaix 2016 i zachwyciła już wiele najważniejszych kolarskich i rowerowych mediów świata. Hamulce tarczowe wciąż jednak budzą kontrowersje wśród szosowych tradycjonalistów. Testy mogą pomóc zweryfikować swoje stanowisko w tej sprawie.
– Myślę, że tarcze dają przewagę. Czas reakcji jest z nimi dużo krótszy, to istotne nie tylko podczas wyścigów, ale także w ruchu ulicznym. Gdy kontrolujesz swoje hamulce, kontrolujesz swój rower – mówi Marko Kump, który ścigał się na Sculturze Disc w Paryż-Roubaix. – Gdy tylko ludzie będą mieli okazję przejechać się na rowerze szosowym z hamulcami tarczowymi, trudno im będzie wrócić do szosówki z hamulcami szczękowymi – uważa Patrick Laprell z działu badawczo-rozwojowego Meridy. W ciężarówce znajdzie się także aerodynamiczna Merida Reacto 7000-E z elektrycznym osprzętem oraz model Speeder 4000, czyli karbonowy rower szosowy z prostą kierownicą. Wszystkie rowery Merida będą dostępne w wielu rozmiarach. – Najlepiej samemu sprawdzić, jak jeździ dany model. Po takich testach mogę z pełnym przekonaniem stwierdzić, że dobry rower robi różnicę – powiedziała Marta Romanowska, jedna z uczestniczek ubiegłorocznych testów. Od marca można pójść w jej ślady i poczuć tę samą różnicę.
Już teraz warto sprawdzić lokalizacje testów i zarezerwować sprzęt dla siebie na www.rowerymerida.pl/testy.
komentarze