XCO w Świeradowie Zdrój - relacja

• informacja prasowa
• 2016-04-23

W niedzielę 17 kwietnia w Świeradowie Zdroju już po raz drugi rozegrany został wyścig w formule XCO zorganizowany przez MTB Opoczno i Urząd Miasta Świeradowa. Tak jak w ubiegłym roku miasteczko zawodów zlokalizowane zostało na terenie pensjonatu Tyrolska Chata, a całość trasy poprowadzona została w obrębie masywy Zajęcznika.

Runda o długości nieco ponad trzech kilometrów przebiegała częściowo po singletrackach, znanych wszystkim miłośnikom kolarstwa górskiego. Nie zabrakło na niej również ostrych zjazdów, uskoków, korzeni i trudnych technicznie zakrętów oraz długich sztywnych podjazdów. Końcówka trasy to widowiskowa runda dookoła pensjonatu gdzie kibice i koledzy z drużyn gorąco kibicowali zawodników.

Niestety szyki wszystkim tym razem popsuła pogoda. Padający przez dwa dni deszcz rozmył pierwszy, najdłuższy podjazd, przez co stał się on jeszcze trudniejszy do pokonania i tylko nielicznym, najsilniejszym udawało się go pokonać bez schodzenia z roweru.

Na starcie stawiło się ponad sześćdziesięciu zawodników i zawodniczek z różnych zakątków Polski. Nie przestraszył ich ani deszcz ani niska temperatura. Nagrodą dla wszystkich była ciekawa i niełatwa trasa oraz poziom konkurencji.

W pierwszym wyścigu zmierzyli się najmłodsi czyli żaki oraz żaczki. Na skróconej, ale wcale nie łatwej trasie, którą musieli pokonać aż dziesięciokrotnie bezkonkurencyjny okazał się Paweł Bielecki, KKW Superior Wałbrzych, wśród dziewcząt triumfowała jego koleżanka z drużyny Weronika Szopa.

W drugim wyścigu na dystansie trzech dużych rund rywalizowali juniorki młodsze , młodziczki oraz młodzicy. Podobnie jak przed rokiem w tym wyścigu najlepszy okazał się Karol Dziambor, Teobike Racing Team. Ze stratą półtorej minuty do Karola na mecie zameldowała się zwyciężczyni w kategorii juniorka młodsza: Natalia Jeruzalska, KKW Superior Wałbrzych, podium open uzupełniła zwyciężczyni kategorii młodziczka : Joanna Mendera, Boplight Ataksport Świdnica.

Kolejny wyścig to starcie juniorów młodszych oraz panów z kategorii masters II. Najszybciej pięć okrążeń pokonali:

Junior młodszy

·         Oskar Natołoczny, Elastotech Bohema MTB Team

·         Konrad Gut, Kwisa Lubań

·         Marek Bajorek, White MTB Team Biała

Masters II

·         Krzysztof Paluszek, Sklep Rowerowy Bike Finger Wałbrzych

·         Piotr Gajewski

·         Andrzej Dziambor, Teobike Racing Team

W czwartym wyścigu na starcie stanęły panie z kategorii elita oraz lejdis oraz najstarsi zawodnicy , czyli panowie z kategorii masters III. Bezkonkurencyjna okazała się reprezentantka KKW Superior Wałbrzych Aleksandra Podgórska, która na pokonanie czterech rund potrzebowała nieco ponad 50 minut.

Elita kobiet

·         Aleksandra Podgórska, KKW Superior Wałbrzych

·         Marta Mikołajczyk, Crazy Racing Team

·         Carmen Głowacka, Lewa Wolna

Lejdis

·         Dorota Warczyk, LKK Start Tomaszów Mazowiecki

·         Anna Bielecka, KKW Superior Wałbrzych

·         Agata Hamera, Sklep Rowerowy Bike Finger Wałbrzych

Masters III

·         Marek Gawron, Warach Rowery

·         Jacek Simiński

·         Jacek Głowacki, Lewa Wolna

Ostatni wyścig to tradycyjnie najsilniejsza obsada i najdłuższy dystans. Panowie z kategorii elita, junior oraz masters I aż ośmiokrotnie pokonywali przygotowaną przez organizatorów pętlę. Klasą samą w sobie okazał się Filip Helta, KKW Superior Wałbrzych wygrywając wyścig w kategorii open, a który na pokonanie całego dystansu potrzebował zaledwie 1:25,48.  Poza nim na podium stanęli:

Elita

·         Filip Helta, KKW Superior Wałbrzych

·         Łukasz Pihulak

·         Tomasz Hruświcki, IPRATRAINER

Junior

·         Dariusz Michalik, KKW Superior Wałbrzych

·         Filip Kaczmarek, Wolsztyn NorDan Team

·         Emil Bartolewski, Hurt-Detal-Rower

Masters I

·         Daniel Guszczak, Sklep Rowerowy Bike Finger Wałbrzych

·         Bartosz Błaszczyk, Mitsubishi Materials MTB Team

·         Michał Kulej, QUEST Team

Pomimo wszechobecnego błota i bardzo niesprzyjających warunków pogodowych walka na trasach wszystkich wyścigów była bardzo zacięta, obyło się bez większych defektów a czuwający nad bezpieczeństwem zawodników ratownicy nie mieli na szczęście zbyt dużo pracy.

Najlepsi nagrodzeni zostali pamiątkowymi statuetkami a dodatkowo najlepsi w kategoriach elita kobiet i mężczyzn odebrali z rąk organizatora nagrody finansowe.

Na następne ściganie cross country zapraszamy we wtorek 3 maja do Zgierza k. Łodzi na Malinkę. W ramach  trzeciej edycji Pucharu Mazowsza rozegrane zostaną również Mistrzostwa Lekarzy i Studentów Medycyny Medicup 2016. Zapraszamy już dziś na sportowe zakończenie ‘majówki’.

DO ZOBACZENIA!