Camelbak Forge 12 - kubek termiczny z Californii

Dzięki uprzejmości firmy Predman dystrybutora marki Camelbak mamy okazję zaprezentować Wam nowość prosto z Californii - kubek termiczny Forge. Marka Camelbak znana jest z produkcji wysokiej jakości plecaków wyposażonych w bukłaki na wodę, bidonów czy butelek turystycznych. Wszystkie wymienione produkty cechuje jedno. Przeznaczone są bądź na napoje zimne bądź też do użytku podczas aktywności sportowej np. podczas maratonu mtb. Na owy maraton należy jednak najpierw dotrzeć wstając nierzadko bladym świtem lub też w sezonie jesiennym w "środku nocy". Jak wiadomo organizm wyrwany ze snu nie jest skory do współpracy więc wiele osób pomaga sobie kubkiem gorącej kawy. Tutaj pojawia się słowo klucz - gorącej.  Marka Camelbak postanowiła rozszerzyć swoją ofertę o kubek termiczny Forge. Grupami, do których dedykowany jest kubek Forge są moim zdaniem: sportowcy ceniący sobie markę i chcący podkreślić swój sportowy tryb życia np. popijając poranną kawę w biurze czy w drodze do pracy lub zawodnicy po prostu śpieszący się na jakieś zawody, którzy nie mając czasu w domu popijają kawę w drodze.

Kubek Forge dostępny jest w dwóch rozmiarach:

1. Forge 12

  • pojemność - 354ml
  • waga - 205g
  • wymiary 19/10,5cm
  • dostępne kolory -  czarno / pomarańczowy, biało / różowy, stalowo / niebieski
  • cena - 122zł

2. Forge 16

  • pojemność - 473ml
  • waga - 355g
  • wymiary - 22,47 cm / 10,5 cm
  • dostępne kolory - czarny, stalowo / niebieski, biało /  różowy, czarny w różowe wzory, oliwkowo / niebieski
  • cena - 126zł

Dane techniczne:

  • samo uszczelniający się przycisk odsługiwany jedną ręką
  • szczelne zamknięcie
  • blokada przycisku w otwartej pozycji, do częstego popijania
  • bardzo łatwe i szybkie czyszczenie
  • izolacja próżniowa, utrzymuje temperaturę płynu ponad 4 godziny
  • dekiel ochronny zapobiegający wgnieceniom i pęknięciom
  • dożywotnia gwarancja firmy Camelbak
  • w 100% wolny od PBA i BPS

Dolna część stanowiąca komorę posiada podwójne ścianki, wewnątrz których znajduje się próżnia będąca izolacją. Od spodu przymocowany jest do niej kawałek plastiku, który spełnia dwojaką funkcję. Z jednej strony stanowi amortyzację podczas upadku a z drugiej strony zwiększa tarcie np. na skalnym podłożu. Ponadto w przypadku położenia kubka na powierzchni bardzo zimnej np. śniegu czy lodzie stanowi dodatkową izolację termiczną. Górną część stanowi nakręcana nakrętka /  zamknięcie. Posiada ona kilka ciekawych rozwiązań technicznych. Pierwszym z nich jest ustnik. Wykonany został w formie szerokiego, obłego dozownika, który dobrze przylega do ust i pozbawiony jest ostrych oraz stanowiących niewygodę podczas picia krawędzi. Nakrętka posiada ponadto ucho służące np. do przymocowania kubka do plecaka będące wizualnie przedłużeniem ustnika i tworzącego z nim spójną całość. Ostatnim patentem jest system zamykający. Wykonany on został w formie konstrukcji przypominającej dźwignię, na której w punkcie obrotu umieszczono sprężynę dociskową ustalającą jej pozycję oraz zamykającą zawór ustnika . Z jednej stront dźwigni znajduje się się język do którego przykładamy palec i na, który naciskamy  w celu otwarcia zaworku i spożywania płynu a z drugiej natomiast okrągły zawór zamykający uszczelniony pierścieniem wykonanym z gumy. Jeżeli z jakiegoś powodu chcemy aby zawór był cały czas otwarty bo chcemy często brać łyki naszego ulubionego naparu bez konieczności naciskania palcem na spust wyposażony on został w możliwość blokady w pozycji otwartej znajdującej się w dźwigni. Godna pochwały jest ergonomia ponieważ wszelkie opisane wyżej czynności jesteśmy w stanie dokonać jedną ręką.

Podsumowując, mogę stwierdzić, że na pewno na rynku znaleźć możemy wiele kubków zarówno tańszych jak i droższych. Jednak rozwiązanie zaproponowane przez Camelbaka jest godne rozważenia z powodu kilku rozwiązań, które nie są dosyć popularne a stanową plusy tej konstrukcji. Po pierwsze wyposażony został w ucho służące do przymocowania np. do plecaka. Po drugie samo uszczelniający się system zamykający wyposażony w blokadę stałego otwarcia, który w razie nagłego wypadku i wypuszczenia kubka z ręki nie powoduje rozlania płynu oraz wyklucza konieczność każdorazowej "gałkologii" w celu otwarcia czy zamknięcia ustnika. Oraz w końcu fakt, iż cały mechanizm znajduje się na zewnątrz. Dzięki temu zabiegowi nie mam on kontaktu z płynem wewnątrz kubka przez co komora pozbawiona jest jakichkolwiek skomplikowanych elementów czy zakamarków trudnych do umycia, przez co kubek bardzo łatwo utrzymać w czystości i nawet po kilkunastu użyciach zapach kawy jest praktycznie niewyczuwalny. Kończąc chciałbym wspomnieć o izolacyjności kubka. Przykładowo kawa nalana na stacji benzynowej ( nie był to wrzątek ) przed Wiedniem w drodze do Włoch nawet przy wyjeździe z Alp  (3,5h podróży), pozostawała ciepła.

Ocena:

Materiały - 5

Jakość wykonania - 4,5

Cena - 4

Ergonomia - 5

Dystrybutorem marki Camelbak w Polsce jest firma Predman ( www.maxforma.pl ).


o autorze

Szymon Barczyk

komentarze

WiadomościWszystkie

GalerieWszystkie

kontakt

velonews.pl
  • ,
  • redakcja(USUŃ)@(USUŃ)velonews(USUŃ).pl