Kurtka Force X70 sprawdzona - test

Z końcem lutego trafiła do mnie kurta Force X70. Zabrałem ją z sobą na pierwsze zgrupowanie, ale temperatury we Włoszech były na tyle łaskawe, że nie było konieczności jej użycia. Po powrocie do Polski myślałem, że nie będzie już okazji jej przetestowania, niestety myliłem się…

Z racji warunków jakie mamy ostatnio za oknami, które momentami bardziej przypominają zimę, było wiele okazji, aby sprawdzić jak Force X70 spisuje się w różnych warunkach pogodowych.

Zanim napiszę o swoich wrażeniach wkleję to co o kurtce można przeczytać na stronie dystrybutora:

Ciepła kurtka rowerowa FORCE X70 czarno-szara, unisex.

- Zapinana na zamek błyskawiczny,

- Rowerowy krój z wydłużonym tyłem,

- Wykonana z ciepłego i nieprzewiewnego materiału WINDSTER,

- Materiał: przód – 100% poliester (nieprzewiewny),

               tył i ramiona – 92% poliester, 8% elastan (oddychający),

- Z tyłu 4 kieszenie (2 duże + 1 mała) oraz 1 mała kieszonka z zamkiem,

- Posiada elementy odblaskowe, zwiększające bezpieczeństwo,

- Przeznaczona na chłodne dni (późna jesień, zima , wczesna wiosna),

- Elastyczny ściągacz w pasie,

Testy przebiegały w temperaturze nie przekraczającej 5stopni Celsjusza. Na pierwszy trening trochę za ciepło się ubrałem, ponieważ gdy mamy na zewnątrz 4-5’C to potówka, koszulka krótka, rękawki i do tego bluza z długim rękawem to trochę za dużo pod tą kurtkę. Fajnym rozwiązaniem wstawki z elastanu, które zapobiegają nadmiernemu poceniu się. Ciekawym rozwiązaniem jest uchwyt na kciuk, pierwsza moja myśl, że musi to przeszkadzać, ale myliłem się. Ciekawe rozwiązanie, które zapobiega m.in. przekręcaniu się rękawów.

Kolejna jazda była odbywała się w temperaturach 3-5stopni z przelotnymi (słabymi) opadami deszczu.  Tym razem zrezygnowałem z ubrania bluzy pod kurtkę, było ok. Trening był już bardziej intensywny,  gdyby nie wstawki z elastenu zagotowałbym się. Problem pojawia się gdy złapie nas ulewa na treningu, gdy nas już przemoczy (ok 50min potrzebuje kurtka, żeby kompletnie zamoknąć), do samego końca będziemy już marznąć, podobna sytuacja jest gdy się mocno przepocimy również zaczynamy marznąć.

Jeżdżąc na rowerze MTB nie miałem takiego odczucia, pewnie za sprawą mniejszych prędkości.

Jeżeli chodzi o wykonanie to nie ma się do czego doczepić, kurtka jest bardzo starannie wykończona, posiada dwie duże kieszenie, do tego dwie boczne mniejsze, a żeby tego było mało to mamy dodatkową na zamek. Zamek posiada suwak z przedłużeniem, dzięki czemu zapinanie czy rozsuwanie mając ubrane rękawiczki to nie problem.

Za cenę 179zł dostajemy fajną i funkcjonalną kurtkę, dodatkowo super wyglądającą. Na suche i chłodne dni jest jak znalazł, nie polecam jej brać na deszcz, elementy oddychające stosunkowo szybko przepuszczają wodę i nawet gdy przestanie padać ciężko złapać optymalną temperaturę… Dobrze się spisywały tylne kieszenie, a mając ich aż 4 (otwarte) możemy kombinować gdzie wsadzić bidon czy baton energetyczny.


Dolna część kurtki wykończona jest wstawką silikonową. Ja osobiście  jestem zaskoczony, że za tak niewygórowaną kwotę możemy dostać kurtkę, która sprawdza się w chłodne dni i co najważniejsze fajnie wygląda. Mając 180cm i będąc szczupłą osobą polecam rozmiar M (testowany rozmiar L, według mnie trochę za duży).

Materiały 4
Komfort 4
Wykonanie 4
Cena 5

Dystrybutor: Asperia Group Sp. z o.o.


o autorze

Mateusz Zoń

Od 1999 roku wyczynowo uprawia kolarstwo górskie, wielokrotnie stawał na najwyższych stopniach podium prestiżowych zawodów, także poza granicami kraju. 


komentarze

WiadomościWszystkie

GalerieWszystkie

kontakt

velonews.pl
  • ,
  • redakcja(USUŃ)@(USUŃ)velonews(USUŃ).pl