Andalucia Bike Race - 1 etap za nami.
Duet Kaiser - Mirosław dziś na 41 pozycji. Andalucia Bike Race to jeden z pierwszych sprawdzianów, w jakiej się jest formie przed rozpoczęciem sezonu. O kilka słów na gorąco po przyjeździena metę pierwszego etapu poprosiliśmy Dariusza Mirosława:
„Dzisiaj start o 9 rano. Na stracie trochę zimno ok 6 stopni, ale nie padało. Full gaz od samego startu. Trasa bardzo interwałowa, w miarę sucha, gdzieniegdzie było błoto, ale to w wyższych partiach. Szybkie zjazdy. Generalnie zaczęliśmy spokojnie i w miarę upływu czasu odrabialiśmy stracone na początku miejsca. Jak można było się spodziewać na starcie zameldowała się bardzo duża konkurencja. 41 miejsce uważamy za bardzo dobry wynik. Sam fakt że Coloma, Cink, Litcher przyjeżdżają tylko 6 minut przed nami o czymś świadczy, a zwycięzcy poprzedniej Andaluci i Cape Epic - Robert Menen, czy poprzedni zwycięzca Epica Karl Platt mają 10 min straty do zwycięzcy. Dopiero pierwszy etap za nami i wszystko jeszcze może się zmienić. Sprzęt spisuje się ok.
Trzymamy kciuki...
komentarze