Mirek Bieniasz o Cyklokarpatach w Wojniczu
Dzisiejszego dnia odbyła się kolejna edycja Cyklokarpat . Tym razem kolarze zagościli w Wojniczu. Na starcie do rywalizacji stanęło prawie 400 zawodników, którzy rywalizowali na trzech dystansach: mini, mega oraz giga. Tym razem pogoda dopisał, temperatura sięgała 30 stopni Celsjusza, pomimo upałów w lesie można było spotkać spore odcinki błota, które momentami uniemożliwiały jazdę lub sprawiały spore trudności zawodnikom, ale dzięki temu jest co wspominać po takim wyścigu.
Zawodnicy KCP Elzat Regamet Bieniasz Bike Team, stanęli na starcie Cyklokarpat. Tym razem role zostały podzielone , zawodnicy wystartowali na wszystkich dystansach . Na najkrótszym dystansie najszybszy Open był Mirek Bieniasz, na 3 miejscu uplasował się Wiktor Hudyka , natomiast w kategorii M4 pierwsze miejsce zajął Piotrek Zając.
Na dystansie średnim (MEGA) dobrze spisał się Paweł Chochołek zajmując 2 miejsce w kategorii i tu pozwolę sobie przypomnieć, że Paweł miał długą przerwę spowodowaną kontuzją, a w takich okolicznościach miejsce na podium dodatkowo nas cieszy.
Najdłuższy dystans należał do Alberta Głowy, który zajął 1 miejsce Open nasz ,,Alberto" uwielbia długie bardzo trudne wyścigi, upał wcale mu nie przeszkadza, a nawet czasami mamy wrażenie, że dodatkowo go napędza...
Przypomnę że w ubiegłym tygodniu Bieniasz Bike Team startował w najważniejszym wyścigu tego sezonu, czyli Mistrzostwa Polski MTB w Żerkowie, z którego przywieźli 3 medale stąd też nie wszyscy stanęli na starcie Cyklokarpat, ponieważ część zawodników zbiera siły na kolejne wyścigi, które jeszcze są przed nami w tym sezonie, a chwila regeneracji jest bardzo potrzebna.
komentarze