KCP Elzat Regamet Bieniasz Bike Team w Albstadt
Wystartowali tam najlepsi zawodnicy ze wszystkich kontynentów naszego globu. Na miejsce dotarliśmy już w piątek i mogliśmy zapoznać się z trasą Pucharu , było mokro i mglisto. Po przejechaniu pierwszej treningowej rundy już było wiadomo co nas czeka podczas wyścigu. Trasa znakomicie przygotowana, bardzo trudna technicznie, zdecydowanie by liczyć się w walce o dobre lokaty, nie było miejsca na błędy.
Jakub i Sabina Zamroźniak mieli już okazję startować w wyścigach tej rangi natomiast Paweł Chochołek po raz pierwszy wystartował w tak trudno przygotowanej trasie.
Nastroje były mieszane co do trasy i tu wielka szkoda, że u Nas w Polsce nikt nie stara się o to aby wyścigi i trasy tak wyglądały chociaż w jakimś małym procencie, to dało by naszym zawodnikom szanse ćwiczeń techniki i pięknego ścigania. Największą bolączką jest to, że nasi młodzi zawodnicy nie posiadają punktów UCI i zostali rozstawieni w ostatnim piętnastym rzędzie, co ich stawiało na straconej pozycji gdyż na starcie stanęło 150 zawodników w kategorii junior.
Trasa wyścigu poprowadzona krętymi wąskimi podjazdami i trudnymi zjazdami nafaszerowanymi korzeniami, uskokami oraz dropami, mnóstwem agrafek, ciasnych nawrotów. Nasi zawodnicy już na pierwszej rundzie zanotowali dużą stratę stojąc i czekając, aż rozładują się dosłownie ''korki na trasie '', a czołówka na dobre była w połowie rundy. Jedna minuta straty to nawet kilkanaście pozycji, a nasi zawodnicy dużo więcej stracili na pierwszej rundzie...
Kuba znakomicie jechał i na każdej rundzie awansował o kilkanaście pozycji. Wyścig zakończył na 71 miejscu z 8 minutową stratą, pozycja może nie atrakcyjna dla naszych czytelników, ale będąc i obserwując wyścig, można bardzo zadowolonym ze startu. Jakub i Paweł nie byli jedynymi Polakami, ich koledzy byli wysoko rozstawieni mimo to przyjechali na gorszych pozycjach.
W kategorii junior zwyciężyli zawodnicy z Europy .
1 Simon Andreassen z Dani
2.Luca Schwarzbauer Niemcy
3.Hugo Pigeon Francja
....
71. Jakub Zamroźniak
79.Mateusz Banaś
83.łukasz Winiarski
89.Paweł Chochołek
W drugim naszym starcie w kategorii Women U23 wystartowała Sabina Zamroźniak. Sytuacja z rozstawieniem na lini startu analogiczna jak w kategorii junior, została wyczytana jako ostatnia.
Ze startu Sabiny można być także zadowolonym. Na każdej rundzie poprawiała swoją pozycje i zakończyła wyścig na 36 miejscu (Sabina miała małą kontuzję, którą nabawiła się podczas zaliczeń na studiach). Dobrze pojechała Aleksandra Podgórska, która uplasowała się na 26 miejscu ale przez długi czas jechała w okolicy 20 miejsca na ostatniej rudzie straciła tak dobre miejsce.
W kategorii kobiet U 23 zwyciężały także Europejki:
1. Margot Moscchetti z Francji
2.Yana Belomoina Ukraina
3.Lisa Rabensteiner Włochy
26.Aleksandra Podgórska
36 Sabina Zamroźniak
Jestem bardzo zadowolony z naszej ''trójki''. Miło było patrzeć na ich ściganie, jedyny niesmak pozostawia kwestia wyników Sabiny Zamroźniak, na których nie widnieje jej nazwisko .
Nasza wina to niedopilnowanie i nie odebranie tych właśnie wyników, prosto z Albstadt wsiedliśmy do samochodu by gnać na poranny wyścig lokalny w Golkowicach w Polsce :(
Pozdrawiam Czytelników Velonews Mirek Bieniasz
Komentarze postartowe
Paweł Chochołek
Albstadt:
Puchar Świata w Albstadt to mój pierwszy start tak wysokiej rangi, z tego powodu zostałem ustawiony jako ostatni zawodnik na starcie.
Na pierwszym podjeździe i paru następnych utworzyły się gigantyczne kolejki, gdzie stało sie praktycznie bez ruchu. Moje nie "objeżdżenie" w takich zawodach sprawiło, że mój start nie był całkowicie udany, ale jestem zadowolony z tego, że mogłem wystartować w biało-czerwonych barwach i uczestniczyć w takim wydarzeniu.
Puchar Szlaku Solnego:
Na starcie Pucharu Szlaku solnego zameldowałem się po ok. 13h jazdy w aucie. Początkowo byłem sceptycznie nastawiony aczkolwiek po starcie okazało sie, że noga całkiem dobrze kręci i można uzyskać dobry wynik. Od 2 okr. jechaliśmy z teamowym kolegą Jakubem Zamroźniakiem i powiększaliśmy swoją przewagę.
Na ostatnim okrążeniu nie udało mi się utrzymać koła Kuby i na mecie zameldowałem się na 2 miejscu ze stratą 33 sek.
Kuba Zamroźniak
Ostatni weekend to starty w Pucharze Świata oraz Puchar Szlaku Solnego.
Wyścig w Albstadt odbywał się na bardzo technicznej trasie z krótkimi lecz stromymi podjazdami. Na starcie stanęło 140 najlepszych juniorów z całego świata. Niestety zostałem ustawiony z samego końca i od początku musiałem przebijać się do przodu w czym nie pomagała mi bardzo wąska trasa i brak rundy rozjazdowej. Pierwsza runda to ogromny ścisk na trasie i czekanie w kolejce do zjazdów i podchodzenie podjazdów z czego robiły się ogromne straty do czołówki. Z rundy na rundę starałem się nadrabiać co pozwoliło mi na ukończenie wyścigu na 71 miejscu. Natomiast na Pucharze Szlaku Solnego od startu wraz z kolegą klubowym Pawłem Chochołkiem narzuciliśmy własne tempo którego nikt nie mógł utrzymać. Cały czas kontrolowaliśmy wyścig tak aby nikt nam nie zagrażał. Udało mi się wygrać natomiast Paweł dojechał na dobry drugim miejscu.
Sabina Zamroźniak
W ubiegły weekend 3 zawodników z naszego klubu wystartowało w Pucharze Świata w Niemczech. Mój wyjazd jeszcze dzień wcześniej stał pod znakiem zapytania z powodu mocno stłuczonego kręgosłupa i stanu zapalnego wokół kręgów. Mimo to postanowiłam pojechać z nadzieją, że ból chociaż trochę minie. Niestety tak się nie stało. Mój wyścig to była raczej walka z bólem, co nie pozwoliło mi pokazać tego na co tak naprawdę było mnie stać. Taki właśnie jest sport,a mnie kontuzje w tym roku jakoś nie chcą opuścić. Mam nadzieję, że w następny wyścigu już nic mi nie przeszkodzi i pojadę na 100% swoich możliwości.
Od redakcji:
W Albstadt odbył się także maraton MTB, w którym pod wpływem impulsu postanowił wystartować Mirek Bieniasz. Bez rozgrzewki i na ostatni moment, a udało mu się zająć siódme miejsce. Gratki dla Mistrza :)
komentarze