Sven Nys wygrywa swój pierwszy wyścig na Treku
„To moje 12 zwycięstwo na tym wyścigu, ale na pewno nie było ono najłatwiejsze. Bardzo się denerwowałem podczas debiutu na moim nowym rowerze przed tłumem ludzi tu zgromadzonych. Każdy patrzył na mnie. Nawet gdy prowadziłem z 50-sekundami przewagi, nie mogłem popełnić błędu” – powiedział po wyścigu Sven Nys.
Nys powiększał swoją przewagę o ok. 10 sekund po każdym okrążeniu, co wydawało się da niego proste. Mały błąd na ostatnim okrążeniu nie sprawił, że mógł stracić prowadzenie. Sven Nys przekroczył linię mety na piechotę, wznosząc swój nowy sprzęt Trek Boone 9, dając tu powitalnego buziaka.
Drugi był Zdenek Stybar, mistrz Czech 51 sekund za Nyem, a trzeci 6 sekund dalej Niels Albert. Dla Stybara, który przygotowuje się do sezonu szosowego, był to ostatni wyścig przełajowy w Belgii. Decyzja co do startu w mistrzostwach świata będzie podjęta w ostatniej chwili.
W klasyfikacji generalnej bpost bank cyclo-cross trophy Nys po 6 wyścigach powiększył swoją przewagę nad Albertem do 2 min i 57 sekund, zgarniając jeszcze 15-sekundowy bonus podczas sprintu na drugim okrążeniu.
komentarze