Wahoo Kickr powoli wchodzi na rynek
Cóż to właściwie jest?
Kickr to trenażer sterowany z urządzeń z logiem jabłuszka, symulujący dokładnie warunki jakie spotkać możemy w realnym świecie. Ok, powiecie że jest jeszcze kilka innych urządzeń które tak działają. Niby tak, ale nie do końca. Oprócz symulacji takich warunków jak opór wiatru, możemy pracować z mocą, brać udział w wirtualnych wyścigach. Opcji do dyspozycji jest wiele.
Trening możemy przeprowadzać na kilka sposobów.
Za pomocą aplikacji Wahoo Fitness, jaką opisywaliśmy jakiś czas temu. W tym trybie mamy do dyspozycji 4 kategorie treningowe:
Poziom oporowy - składający się z 10 poziomów, każdy z progresywną krzywą oporową, podobnie jak to ma miejsce podczas jazdy w naturalnych warunkach - im szybciej jedziemy tym trudniej nam to przychodzi, dzięki symulacji toczenia i oporu wiatru.
Tryb Erg - możemy ustalić moc z jaką chcemy trenować i Kickr będzie ją trzymał sztywno niezależnie od prędkości i kadencji. Najlepsza metoda do treningów z mocą
Tryb Sim - w tym przypadku możemy ustawić swoją wagę, typ roweru, pozycję jazdy, wiatr od przodu i nachylenie, a urządzenie dokładnie zamodeluje nam krzywą mocy.
Pełny tryb manualny - dla tych co lubią mieć wszystko pod kontrolą. Możemy ustawić wszystkie parametry ręcznie od 0 do 100%.
Drugim sposobem jest Trainer Road
Trainerroad.com jest aplikacją online skoncentrowaną na dostarczaniu niesamowicie zorganizowanych treningów i szkoleń. Więcej szczegółów znajdziecie na stronie www.trainerroad.com.
Kolejnym sposobem jest Kinomap, który jest geolokalizowaną aplikacją udostępniającą filmy. Umożliwia wybranie filmu z ulubionym etapem Touru lub innego wyścigu i pozwoli urządzeniu kontrolować parametry jazdy, dopasowując do nachylenia terenu. Więcej szczegółów na trainer.kinomap.com.
Ostatnią opcją jest ANT+ head unit.
POzwala ona na komunikację trenażera poprzez interfejs ANT+ z innymi urządzeniami pracującymi w tym standardzie jak np. cyklokomputery Garmina.
Właściwości
Dokładność pomiaru mocy
Projekt "bez koła" dla bezpośredniego, dokładnego (klasa laboratoryjna) pomiaru mocy, kalibrowany z każdym przejechanym kilometrem
Kontrolowanie oporu za pomocą iPhone'a/iPada/MacBooka
Niezależnie od urządzenia pozwala na kontrolowanie trenażera za pomocą ulubionej aplikacji
Ultrarealistyczne efekty jazdy po szosie
Super koło zamachowe zaprojektowane do replikacji rzeczywistej bezwładności rowerzysty na drodze
Bezprzewodowe sterowanie i przesyłanie danych
Bluetooth 4.0 (aka Bluetooth Smart) i ANT +
Głośność
Cicho jak w przypadku trenażerów z hydraulicznym systemem oporowym
Wirtualne szkolenia
Współpracuje z programami takimi jak KInomap i TrainerRoad
Kompatybilność
iPhone 5, 4S, iPad (trzeciej i czwartej generacji) oraz iPad Mini
Cena?
Jak zwykle przy tak złożonych produktach nie jest niska. Producent wycenił urządzenie na 1099 USD. Dużo? z jednej strony tak, z drugiej całkiem rozsądnie. Producent dołóżył wszelkich starań aby produkt był maksymalnie dopracowany, a użytkownik miał poczucie z dobrze ulokowanych pieniędzy. Rynek już odpowiedział - na ten moment zamówienia są zamknięte. Najbliższe terminy realizacji to dopiero kwiecień 2013. Na razie tylko w Stanach.
komentarze