Eleven sportswear - najwyższa jakość za całkiem rozsądną cenę
Na ich produkty zwróciłem już uwagę w 2010 roku podczas targów we Friedrichshafen. Spodobało mi się wtedy ich wzornictwo i dość bogata lista wykończeń i dodatków. W zasadzie można było zażyczyć sobie prawie wszystko. Rok później, na tych samych targach wdałem się w pogawędkę z Martinem Křenek - dyrektorem firmy, a doskonałe piwko, jakie serwowano na stoisku (Svijany) powodowało, że nie chciało mi się iść dalej. W takcie rozmowy zwróciłem uwagę na dość sporą liczbę wzorów skarpetek z flagami Państw. Spytałem się dlaczego nie ma tam polskiej? Odpowiedź mnie zadzwiwiła - ponieważ jak widzisz handlujemy z firmami z 15 krajów Europy, ale do tej pory z żadną polską firmą nie udało nam się nawiązać współpracy. Byłem zaskoczony, ponieważ Eleven znajduje się zaledwie 35 km od granicy Polsko-Czeskiej. Od słowa do słowa i na zakończenie rozmowy zostałem zaproszony do Czech.
Ta wizyta miała miejsce wczoraj. Wiedząc że firma szuka partnera w Polsce, skontaktowałem się ze znajomymi, którzy po zapoznaniu się z ofertą firmy, poważnie się nią zainteresowali. Pojechaliśmy więc razem. Dojazd więcej niż prosty - od granicy raptem tylko kilka zakrętów. Przy okazji polecam aktualizację Tom-Toma do jakiejś nowszej wersji, bo ta którą posiadam, ma wgrane jakieś wersje krajoznawcze i zamiast ciągnąć nas jak po sznurku głównymi drogami, przeciągnęła nas przez jakieś asfaltowe zakrętasy w górach. Tak czy inaczej dotarliśmy do celu.
Zaczęliśmy od zwiedzania firmy, przy okazji przyglądając się dość bogatej liście referencyjnej - wiedzieliście że m.in. Jaroslav Kulhavy jeździ w ubraniach Eleven? Ja też nie, ale już wiem. 
Firma korzysta z nowoczesnych drukarek wielkoformatowych i co jest standardem w tej branży przenosi projekty graficzne na tkaniny metodą sublimacji barwnikowej. To co już nie jest standardem to fakt, że korzysta wyłącznie z europejskich materiałów, a konkretnie włoskich, podobnie jak w przypadku pampersów, które są oferowane w kilku opcjach - z grubsza licząc z wersjami męskimi i damskimi było tego coś około 6 rodzajów, także w wersjach 4D i wkładami carbonowymi.
Jeśli chodzi o same materiały, to jest tego też całkiem sporo, biorąc pod uwagę że nie tylko dla branży kolarskiej produkują, ale także dla narciarzy - oglądaliśmy świetne ubrania dla narciarzy biegowych i skoczków, choć w ofercie znajdują się jeszcze produkty dla baseballistów, triathlonistów itd. Skupmy się jednak na najfajniejszym sporcie. W ofercie nie tylko znajdziemy produkty do XC. Całkiem spora liczba wzorów dedykowana jest dla fanów DH, FR, jak również ludzi rekreacyjnie jeżdżących na rowerze. Firma dzieli swoje produkty także według kategorii PROFI, RACE, HOBBY i WOMAN, różniących się znacznie krojami.
 |
 |
 |
 |
 |
 |
Customizacja wykracza jednak zdecydowanie dalej poza tą kategoryzację - samych rodzajów wykończenia zamków błyskawicznych jest kilka - krótki, 3/4 i długi to klasyka. Jednak zażyczyć można sobie także zamek ukryty, który może być na całej długości oraz prawie zupełnie niewidoczny dla modelu 3/4. Do tego możemy sobie także zażyczyć rodzaj szwów - klasyczne i płaskie. Te ostatnie wyglądają niesamowicie jeśli są wykonane w innym kolorze, kontrastującym ze wzorem nadruku, stanowiąc kolejny element graficzny, doskonale komponujący się z projektem.
Nie sposób opisać wszystkich modeli koszulek, kurtek i spodni i czapek - to trzeba zobaczyć na ich stronie lub wybrać się na targi do Brna już za niecały tydzień. Firma produkuje także odzież casualową, którą można nosić niekoniecznie przy okazji wyścigów. Co ciekawe, ją także możemy zaprojektować indywidualnie, choć gotowe wzory nam niesamowicie przypadły do gustu. Zespół grafików wie co robi i ma naprawdę niesamowite pomysły.
 |
 |
W ofercie znajdziemy także ochraniacze na buty, rękawiczki, skarpety (także kompresyjne), rękawki, nogawki w wersjach na warunki chłodne i zimowe, a także ubrania sportowe dla dzieci (wyglądające i wykonane identycznie jak te dla dorosłych) i to wszystko wytwarzane jest na miejscu. Żadnego dalekiego wschodu.
 |
 |
Cenowo atrakcyjnie. Szczególnie jeśli weźmie się pod uwagę jakość wykonania. Ta zbliżona jest do liderów branży, jednak oferowana zaledwie za ułamek kwoty, jaką trzeba by wyłożyć gdzie indziej. Oczywiście nic za darmo - za wysokiej jakości materiały trzeba zapłacić. Moim zdaniem jednak warto.
Wracając do przedstawicielstwa w Polsce. Wygląda na to, że firmy się dogadały i już naprawdę w niedługim czasie będzie można produkty Eleven zamawiać u nas, a strona producenta doczeka się już niedługo polskiej wersji językowej. Wtedy także podamy więcej szczegółów.
Zapraszamy na stronę producenta: www.eleven-sportswear.com
komentarze