Marketingowiec grupy SRAM – Bastien Donze, powiedział że „zbudowanie kół które dobrze jeżdżą” to był cel ich firmy, oczywiście nie jest to tak proste jak się początkowo wydaje. Firma SRAM stwierdziła, że kluczem do zbudowania naprawdę dobrych kół do MTB jest odpowiednia równowaga. Zidentyfikowane zostało 6 głównych czynników, które na to wpływają m.in. waga, masa inerycyjna, efektywność, sztywność boczna oraz czołowa.

Wiadomo, że na pierwszym miejscu tej listy jest waga, dlatego SRAM użył takich materiałów, które będą tak lekkie jak to możliwe przy zachowaniu odpowiednich parametrów w MTB, a głównie wytrzymałości. Model 26” RISE 60 ma ważyć 1330 g, natomiast 29” niesamowite 1420 g. Z kolei aluminiowe RISE 40 komplet wskazuje na wadze 1710 g i 1840 g odpowiednio.

Projekt tylnej piasty w RISE 60 to nowatorskie rozwiązanie SRAM – model RISE 40 ma standardowy bębenek. 54-zębowy pierścień z zapadkami w korpusie piasty i trzy zapadki w bębenku z których każdy ma również 3 punkty podparcia – daje to imponujące 9 punktów zaczepienia mechanizmu! Tak duża liczbą ząbków i sposób ich umieszczenia pozwala na natychmiastową reakcję piasty – martwy ciąg jest minimalny, bo bębenek zazębia się co ok. 6,7 st.

Jak SRAM chce utrzymać sztywność boczną koła? Poprzez 2,5 mm offset w obręczy co pozwala na bardziej równomierny naciąg szprych. Także kąt mocowania szprych został wybrany ze względu na sztywność – każde koło zbudowane jest z 24 spłaszczonych, prostych szprych w zaplocie na „dwa krzyże”. RISE 60 zbudowane jest ze znanych i renomowanych szprych Sapim CX-Ray oraz aluminiowych nypli, natomiast w RISE 40 użyto tańszych stalowych szprych i nyplii z mosiądzu.

W obu wersjach koła przednie mają możliwość zamiany mocowania między standardowym szybkozamykaczem 9mm a osią sztywną 15QR poprzez różne nakładki. Powierzchnia boczna standardowych mocowań 9mm została zwiększona z 19 mm do 31 mm, co według producenta ma się przełożyć na 15% wzrost sztywności. Te specjalne boczne końcówki zostały zaprojektowane specjalnie dla widelców RockShox i tylko z nimi będą współpracować – jak powiedział inżyniera SRAMA Jesse Jakomait – 31 mm to maksymalna wielkość jaka mogła być bez zakłóceń dla tarcz hamulcowych.

Użycie tych ponadwymiarowych osi i szerokich łożysk ma właśnie znacząco się przełożyć na wzrost sztywności bocznej kół. Dodatkowo mimo szeregu takich zabiegów wzmacniających, firma SRAM obiecuje, że obręcze kół RISE uwzględniają odpowiednią dozę komfortu z jazdy – nie oszukujmy się jednak, koła te, zwłaszcza model RISE 60 zostały zaprojektowane do wyczynowej jazdy cross-country, gdzie komfort jest jednak na ostatnim miejscu, a liczy się sztywność i maksymalne możliwości przekazania energii bez zbędnych start, a nie możliwości redukcji nierówności…

Z kolei tylna piasta modelu RISE 40 jest wersjach na standardową oś 9x135 mm oraz 12x142 mm do wyboru, za to w wersji RISE 60 zestaw do konwersji dostajemy w komplecie!

Niestety, żadne z kół nie jest standardowo dostępne w wersji bezdętkowej – jednak zarówno w wersji aluminiowej jak i karbonowej są one kompatybilne z zestawem do przerabiania. SRAM pracuje jednak nad takim zestawem własnej produkcji…

Pierwsze wrażenie jest niezwykle wyraźne – SRAM wypuścił na rynek naprawdę ciekawy zestaw kół – zwłaszcza model RISE 60. System zapadkowy w tylnej piaście jest zapewne wyjątkowo innowacyjny i poprawiony w stosunku do innych kół dostępnych na rynku. Użycie wyjątkowo lekkich karbonowych obręczy pozwala na sprawne przyśpieszanie, jak i zarówno dosyć komfortowe pokonywanie nierówności. Sztywność boczna zachowana jest dzięki przedniej osi 15QR, natomiast z tyłu zapewne wystarczy standardowe 9x135 QR.

Model RISE 40 w wersji 26” ma kosztować 465 EUR, natomiast wersja 29” – 550 EUR. Powinny być dostępne na rynku już pod koniec tego miesiąca! Natomiast model RISE 60 ma kosztować aż 1800 EUR w wersji 26” i być dostępny na początku grudnia. Cena RISE 60 29er nie jest na razie znana, także dostępność jest na razie wstępnie potwierdzona na luty 2012. Karbonowe obręcze produkowane są w fabryce SRAMa w Indianapolis, w tym samym miejscu gdzie tworzone są one do kół Zipp.