Vuelta a Espana za nami. Hiszpan Juan Jose Cobo wygrywa

vae21

W odróżnieni od innych etapów początek był nadzwyczaj spokojny, mimo tego, że pewnym zwycięstwa w poszczególnych klasyfikacjach mógł być tylko lider klasyfikacji górskiej David Moncoutie. W klasyfikacji punktowej dwójka kolarzy miała ich tyle samo.

Dopiero na ulicach Madrytu, gdzie miał miejsce na 3. okrążeniu w tym mieście lotny finisz, zaatakowali Juan Horrach z Katiusha, Jose Benitez z Andalucia Caja Granada i Damiano Caruso z Liquigas-Cannondale. Ta trójka zawodników również zdobyła w tej kolejności premię na 43. kilometrze, jednak ich przewaga nad peletonem nie przekraczała 1 minuty.

W peletonie mocno pracowała ekipa Lampre-ISD w której jeździ Przemysław Niemiec oraz Saxo Bank Sungard z innym Polakiem – Jarosławem Maryczem. Pomimo tego, że Niemiec dostał wolną rękę po wycofaniu się lidera grupy Lampre – Scarponiego, to ten nie angażował się w ucieczki. Jak sam przyznał – był już zbyt zmęczony. Trójka zawodników z ucieczki zdobyła także kolejny lotny finisz na 8. rundzie. Na 10 km przed metą ucieczka została jednak zlikwidowana i jako ostatni został wchłonięty do peletonu Horrach.

Finisz z peletonu wygrał Peter Sagan z Liquigas-Cannondale, zwycięzca tegorocznego Tour de Pologne. Drugi zameldował się Daniel Bennati z drużyny Leopard-Trek, a trzeci był Alessandro Petacchi z Lampre-ISD. Warto dodać, że dla 21-letniego Sagana był to dopiero pierwszy wielki trzytygodniowy tour, na ostatnich metrach tego etapu Vuelty wyprzedził bardziej doświadczonych Włochów. Można się zastanawiać, czy ten kolarz nie będzie się liczył w walce o medale Mistrzostw Świata w Kopenhadze.

Jak sam powiedział Sagan na mecie: „Jestem zadowolony. To doświadczenie z trzytygodniowego wyścigu pomoże mi w przyszłości”. Dodał jeszcze: „Wolę jednak nie myśleć o nadchodzących mistrzostwach świata. To ryzykowne tak planować. Potrzeba wiele szczęścia oraz pracy drużyny, ale to dobrze że mamy trzech Słowaków. Na początku tego sezonu nie sądziłem, że będę mógł tak wiele wygrać”.

Zwycięzcą klasyfikacji punktowej został Bauke Mollema z drużyny Rabobank. Juan Jose Cobo z Geox-TMC dojechał na 20. pozycji na metę etapu, trzymając się koła Christophera Froome i zachowując pozycję lidera w klasyfikacji generalnej w całym wyścigu Vuelta a Espana. Cobo wygrał także w klasyfikacji kombinowanej. Zawodnik ten mimo zaledwie 13-sekundowej przewagi, dotarł do mety niezagrożony i zapewne został sensacyjnym zwycięzcą tegorocznej Vuelty. Do tej pory raczej wspierał on swojego rodaka Carlosa Sastre niż sam odnosił takie sukcesy. Na 15. etapie tegorocznego wyścigu zdobył czerwoną koszulkę lidera i utrzymał ja już do samego końca.

Z kolei drugi zawodnik tegorocznego wyścigu – urodzony w Kenii Froome jest jeszcze mniej znany, wygrywał wyścigi mało znaczące, tutaj miał pracować dla Bradleya Wigginsa, który zakończył zmagania na trzecim miejscu.

To właśnie Wiggins, który miał wypadek na Tour de France i w Vuelta a Espana upatrywał szansę na odrodzenie się, mógł się czuć najbardziej rozczarowany. Jak sam przyznał: „Jechałem pod wielką presją i widziałem siebie jako zwycięzcę. Głęboko wierzyłem że wygram, i to dlatego jestem tak bardzo nieusatysfakcjonowany”.

Czwarty raz z rzędu klasyfikację górską wygrał zawodnik z Francji – David Moncoutie. Najlepszą drużyną został team Geox-TMC.

Vuelta a Espana w tym roku była niezwykle ciekawym wyścigiem, obfitującym w wiele zwrotów akcji i zmian na pozycji lidera. Wielu faworytów odpadło, a zwycięzcą został raczej nie obstawiany przez nikogo Juan Jose Cobo, który sam przyznał: „Byłem daleki od myślenia, że mogę zostać ewentualnym zwycięzcą Vuelty. Teraz już jest po wszystkim i nie muszę się tym przejmować”.

Wyniki 21. etapu Vuelta a Espana:

1. Peter Sagan (SVK) Liquigas-Cannondale
2. Daniele Bennati (ITA) Leopard Trek
3. Alessandro Petacchi (ITA) Lampre-ISD
4. John Degenkolb (GER) HTC-Highroad
5. Nikolas Maes (BEL) Quick Step
6. Pim Ligthart (NED) Vacansoleil-DCM
7. Christopher Sutton (AUS) Sky
8. Koen De Kort (NED) Skil-Shimano
9. Bauke Mollema (NED) Rabobank
10. Vicente Reynes Mimo (SPA) Omega Pharma-Lotto

Ostateczna klasyfikacja generalna wyścigu:

1. Juan Jose Cobo Acebo (SPA) Geox-TMC
2. Christopher Froome (GBR) Sky +0:00:13
3. Bradley Wiggins (GBR) Sky +0:01:39
4. Bauke Mollema (NED) Rabobank + 0:02:03
5. Denis Menchov (RUS) Geox-TMC +0:03:48
6. Maxime Monfort (BEL) Leopard Trek +0:04:13
7. Vincenzo Nibali (ITA) Liquigas-Cannondale +0:04:31
8. Jurgen Van Den Broeck (BEL) Omega Pharma-Lotto +0:04:45
9 .Daniel Moreno Fernandez (SPA) Katusha Team +0:05:20
10. Mikel Nieve Ituralde (SPA) Euskaltel-Euskadi +0:05:33
...
54. Przemysław Niemiec (POL) Lampre-ISD +1:50:36
149. Jarosław Marycz (POL) Saxo Bank-Sungard +4:29:18


komentarze

WiadomościWszystkie

kontakt

velonews.pl
  • ,
  • redakcja(USUŃ)@(USUŃ)velonews(USUŃ).pl