Powerade Suzuki MTB Marathon - Międzygórze

• VeloNews.pl
• 2011-09-12

Pomimo przyjazdu Remika, nie spadła ani jedna kropla deszczu. Trasa była sucha, a temperatura ani za niska ani za wysoka, idealne warunki na ściganie. Międzygórze charakteryzuje się dość dużą odpornością na warunki atmosferyczne, więc nawet w przypadku opadów, błota na trasie jest niewiele. Tym razem było zupełnie sucho, nie licząc przejazdu przez wodę, ale to się nie liczy.

Bohaterem dnia kolejny raz okazał się Bogdan Czarnota, który zdecydował się jednak dokończyć rywalizację o klasyfikację generalną i kolejny raz zwyciężył w swojej kategorii, ba zrobił to w takim stylu, że jedyne co można powiedzieć to SZACUN. Przez większą część wyścigu jechał razem z Bartkiem Janowskim, którego dochodził na podjazdach. Kontuzja jakiej doświadczył jednak uniemożliwiała mu pokonywanie zjazdów we właściwym sobie stylu, stąd ucieczki zawodnika DSR raz po raz odnosiły skutek. Ból ręki dawał o sobie znać przy każdym zjeździe i ostatecznie zawodnikowi DSR udało się przyjechać niecałe 1,5 minuty przez Bogdanem. O zaciętości rywalizacji może świadczyć fakt, że pomimo bólu zawodnikowi Krossa udało się przyjechać ponad 15,5 !!! minuty wcześniej przed trzecim w klasyfikacji open Tomkiem Jajonkiem z DSR.

Na Mega bez większych niespodzianek. Pierwszy kreskę minął Mateusz Zoń, który mógł już przyjmować gratulacje za wygranie klasyfikacji generalnej. Dokładnie 37 sekund za zawodnikiem Krossa na mecie pojawił się Dariusz Poroś, a po kolejnych 19 sekundach kreskę minął Maciek Jeziorski.

Wyniki

Giga

Mega

Mini

Przed nami ostatnia impreza tegorocznej edycji - Istebna i miejmy nadzieję, że pogoda się utrzyma. Zapowiada się emocjonujący finał...

Zapraszamy do konkursu Znajź Swoją Twarz oraz galerii zdjęć z Międzygórza.

• wyścigi
• maratony
• Powerade Suzuki MTB Marathon
• Międzygorze