Van Nicholas 2010
Van Nicholas to rowerowe dzieła sztuki. Nie znam drugiej takiej firmy, która by tak bardzo dbała o szczegóły przy konstrukcji ram rowerowych. Każdy detal przyciąga uwagę, od jakości spawów począwszy na różnego rodzaju wykończeniach skończywszy. Na 2010 rok firma przygotowała kilka zmian. Zacznijmy może od najciekawszej.
Astaeus
Van Nicholas Astraeus to rezultat szczegółowego planowania, projektowania i testowania. Wykorzystując semi-kompaktową konstrukcję, Astraeus ustanawia nową poprzeczkę ramom tytanowym, wykonana jest z hydroformowanego tytanu klasy 3AL/2.5V podwójnie cieniowanego. Dostępna w rozmiarach 50, 52, 54, 56, 58, 60 cm i oczywiście "uszyta na miarę". To rama magiczna, ale również zapewnia sztywność niespotykaną dotąd w ramach Ti. Marzenie każdego górala szosowego - jej przyspieszenia i osiągi w sprincie czynią ją doskonałym wyborem dla perfekcjonisty. Dla kogo jest ona przeznaczona - dla nonkomformistów i perfekcjonistów dla których rama to nie tylko przedmiot użyteczny.
Zephyr
Drugi w klasyfikacji Van Nicholasa po Astraeus przeznaczono dla osób jeżdżących wiele kilometrów dziennie i ceniących sobie komfort - w firmie twierdzą, że nowy Zephyr jest prawdopodobnie najbardziej wygodnym rowerem na rynku.
W stosunku do zeszłorocznego modelu zachowała się nazwa i cel - komfortowy ścigacz. Żeby ten cel osiągnąć zmieniono wszystkie profile rur i geometrię. Dla większej stabilności dłuższy jest rozstaw osi, zmieniono także kąt i długość główki - nie ma potrzeby stosowania całej góry podkładek pod mostek. Zastosowano także stery pół-zintegrowane we współpracy z firmą Chris King.
Ramę zaprojektowano we współpracy z Uniwersytetem w Delft, związanym także z projektem Astraeus. Jakkolwiek osiągi to był najważniejszy aspekt, to dużo pracy poświęcono maksymalizacji komfortu jazdy.
Nowe Zefirki będą dostępne w sześciu rozmiarach od 50cm - 60cm, w odstępach 2 cm, nie ma przy tym opcji niestandardowych. Wszystkie ramki posiadają dożywotnią gwarancję.
Napęd paskowy
Ciekawostką są napędy paskowe w trzech modelach - górskim Zion oraz krossowym Pioneer i Amazon. Jakkolwiek w rowerach krossowych to rozwiązanie które czasami się spotyka, to w górskim Zion-ie jest to rozwiązanie dosyć niespotykane. Ma to gwarantować cichszą i dłuższą pracę w stosunku do standardowych łańcuchów. Czekamy na test w terenie...
komentarze