Scicon Aerocomfort MTB
Scicon Aerocomfort MTB to ciekawa propozycja na przewożenie swojego górala. Czy udana? O tym przekonacie się czytając poniższy test.
Nieco wcześniej miałem okazję przetestować ochraniacz do transportu roweru na dachu. Test wypad całkiem pozytywnie, dlatego ochoczo zabrałem się do otwarcia kolejnej paczki od firmy Scicon. Dużej paczki należy zaznaczyć. Z góry zaznaczam, że pomimo fajnego patentu z pakowaniem tego pokrowca, musicie mieć na niego całkiem sporo miejsca. Zwinięty zajmuje sporą przestrzeń w szafie, a w formie jaką przedstawia gotowy do spakowania roweru najlepszy byłby do przechowywania na strychu, w garażu, albo w pokoju przeznaczonym tylko dla naszych rowerów. Ale niestety pewnych faktów nie da się oszukać i aby rower wraz ze wszystkimi jego elementami składowymi można było spakować do tej torby, musi ona być duża.
Wykonanie
To, co rzuca się od razu w oczy, to specjalna, antywstrząsowa rama, na której montujemy nasz rower. pozbywamy się z niego kół, które chowamy do specjalnie przystosowanych na nie przegród, następnie ściągamy kierownicę, którą montujemy w specjalnej kieszonce na rzepach, zakładamy pokrowiec na siodełko i... właściwie to wszystko. W zestawie oprócz samej torby dostajemy wiele kieszonek i przegródek, do których możemy wrzucić np. dętki, niezbędne klucze, pompkę, itp. Znajdziemy tam także kłódkę do zabezpieczenia naszego bagażu, pianki do zabezpieczenia goleni amortyzatora, zapasowe kółeczko do naszej torby i spinki do kół. Rama jest kompatybilna z osiami QR12, do których to załączono specjalne tulejki, tak aby rower można było zamontować na naszej ramie. Całość wykonana została z wytrzymałego nylonu i waży 7,9kg.
Zasada działania
Jest prosta: dowieźć rower bezpiecznie do celu. Rowery zawsze dojeżdżały w jednym kawałku, nigdy nieuszkodzone. Co prawda nie miałem okazji wysłać ich w luku bagażowym samolotem, ale nie wiem, czy chciałbym zaryzykować... O ile spakowanie 26' czy 29' (właściwie to 29' siedzi jakby ciaśniej i maksymalnie wypełnia przestrzeń torby) i zabranie jej ze sobą w bagażniku dużego kombiaka, czy też w luku bagażowym autokaru nie stanowi większego problemu (wiemy jak podróżuje nasz rower), to przerzucanie toreb na lotnisku może sprawić, że nasz karbon, tytan, czy też aluminium może nie wyglądać już tak samo dobrze jak przed wylotem. Należy tutaj zaznaczyć, że nie jest to twarde, sztywne opakowanie, tylko bardziej elastyczny materiał, bardziej podatny na uderzenia. I o ile podróż autem, czy też autokarem jest wprost stworzona dla tego pokrowca, tak lot samolotem już nie do końca. Przynajmniej takie jest moje odczucie po kilku nieprzyjemnych walizkowych incydentach lotniskowych (walizka typu hard case także potrafi zostać "załatwiona" przy wydawaniu bagażu).Początki pakownia roweru są nieco skomplikowane, ale już po kilku razach człowiek dochodzi do takiej perfekcji, że wystarczy kilka minut na to, aby rower był spakowany i gotowy do transportu. Fajną opcją jest to, że możemy sobie nasz rower zarzucić na ramię i nieść ze sobą, albo chwycić za uchwyt znajdujący się z boku walizki i po prostu toczyć go na kółkach, jak normalną walizkę. Kilkunastokrotne użycie nie sprawiło żadnego uszczerbku na zdrowiu pacjenta. Jedyne, co polecam, to w miarę regularne czyszczenie Scicona - wytarcie miękką szmatką wodą z jakimś detergentem do mycia naczyń pozwoli zachować Wam świeży, oryginalny wygląd. Niewiele kosztuje to naszego wysiłku, a efekt jest widoczny gołym okiem.
Reasumując
Jeżeli lubisz porządek w swoim bagażniku, zależy Ci na bezpiecznej formie transportu roweru i jesteś w stanie wydać 560 Euro - musisz go mieć Jeżeli bardzo dużo podróżujesz, ścigasz się i twój rower jest przewożony wraz z innymi bike'ami - tak samo warto w niego zainwestować. W każdym innym przypadku po prostu kup sobie bagażnik dachowy, albo wrzuć rower do środka auta przykrywając go kocem. Taka namiastka luksusu, ale o ile tańsza!
komentarze