Fizik Kurve - test najwygodniejszych siodeł na świecie?

Mateusz

Dla mnie było przeznaczone siodło dedykowane dla „węża”, czyli jak można przeczytać na stronie producenta:
„Korzystasz z całej długości siodła. Wyginasz się łatwo i naturalnie, aby dopasować się do odpowiedniej pozycji. Nacisk na genitalia nie jest problemem dla Ciebie, Twoja waga jest wspierana przez kości miednicy.”
Jak dobrać siodło tak, aby idealnie było dopasowane do anatomicznego kształtu naszego ciała pisaliśmy już kiedyś na naszym portalu, a tylko w ramach przypomnienia dodam, że są jeszcze do wyboru kameleon i byk. O co dokładnie chodzi można przeczytać w tym artykule.

Wracając do testu.
Pierwsze wrażenie gdy dostaje się siodło fi’zi:k kurve to perfekcyjność wykonania!

kurve-m10

kurve-m9

kurve-m8

Na początek pudełko, ktoś się przyczepi że nie ma to żadnego wpływu na jakość jazdy i ma rację, ale wydając prawie 900zł (cena detaliczna) na fotel, miło jest dostać w bardzo eleganckim opakowaniu, co może być dobrym prognostykiem jakości produktu. I muszę przyznać, że tak jest!!! Wyciągając siodło z pudełka dostajemy produkt dla mnie perfekcyjnie wykonany, wszystko jest dopracowane w najmniejszym szczególe, a o jakiejś plamce kleju, czy wystającym materiale w tym przypadku możemy zapomnieć. Wcześniej miałem do czynienia z innymi włoskimi siodłami, których ceny były zbliżone lub czasami wyższe, ale z takim wykonaniem się jeszcze nie spotkałem.

kurve-m11

Postanowiłem go założyć do roweru szosowego, na którym najwięcej czasu spędzam i tu jak coś będzie nie tak to na pewno się to odczuje. Zawsze jeździłem na twardych siodłach, a nie ma co ukrywać wydaje się bardziej miękkie niż moje poprzednie, a w zestawie dostajemy dodatkowo TUNER INSERT.

kurve-m1

Co to takiego? Producent wyjaśnia: „Siodełka Kurve są wyposażone w tuner. Są to 2 różne tunery: miękki i twardy. Ten system zmiennego naprężenia pozwala rowerzyście na dostosowanie sprężystości siodła. Rowerzysta może dostosować naprężenie siodła, poprzez proste zmianę tunera.”

Z czystej ciekawości zostawiłem ustawienie siodła na Tunerze SOFT, ustawienie przykręcenie i na trening ;). Jako, że test jest niezależny przyznać się muszę do jednej rzeczy, gdy dostałem ten fotel pomimo zachwycenia jego wyglądem trochę sceptycznie podszedłem do tych wszystkich super technologii zastosowanych plus te tunery, szczególnie że podstawowych modeli siodeł fi’zi:k’a nie wspominam najlepiej… Jak się okazało po pierwszym treningu byłem w błędzie, fotel jest mega wygodny, nic nie ugniata, bardzo komfortowo się na nim siedzi. Przy okazji testów siodła, także miałem do dyspozycji rower Kellys’a URC 90 i spędziliśmy sporo czasu razem na testach w każdych warunkach (oprócz śniegu i mrozu ;) ), obtarć czy dyskomfortu związanego z siedzeniem nie odczułem.

kurve-m2

Zdjęcia, które zostały zrobione przedstawiają jak fotel wygląda po dwóch miesiącach, jest jak nowy pomijając lekkie przytarcie się znaku węża, ale po tylu godzinach na rowerze nie ma co się dziwić ;)

kurve-m3

kurve-m4

kurve-m6

Żeby nie było tak różowo, w końcu się trzeba do czegoś przyczepić , niestety waga nie powala - producent podaje 220g, moja waga pokazała 219g, jest to dużo jeszcze jak za fotel który nie kosztuje kilku złotych… Choć czasami trzeba się zastanowić czy nie warto kupić trochę cięższego siedzenia, a za to dostać mega komfort jazdy! Wiadomo, że na podjęcie decyzji odnośnie wagi fotela będzie zależne od tego, do jakich celów używamy naszego roweru, ale jeżeli są to treningi czy najzwyczajniej ktoś jeździ bo po prostu lubi i chce cieszyć się komfortem i perfekcją wykonania, to szczerze polecam Fi’zi:k Kurve.

kurve-m5

Paweł

Ja wybrałem kurve dla byka. No cóż nie da się ukryć że do sylwetki kolarza mi daleko, ale przede wszystkim taki mam kręgosłup że nie wygina się w nieskończoność. Kurve jest nieco cięższe od poprzednio używanego przeze mnie Aliante, ale jest to niewielka różnica raptem 13g, a waga realna mojego fotela wynosi 230g. Dużo i niedużo. Dużo bo 230g to jedna z najwyższych wag kanapy do roweru, niedużo bo używający je szosowi gladiatorzy i tak mają narzucony limit 6,8kg, więc spokojnie można dać cięższe siodło, a lepiej założyć lżejsze koła.  Biorąc pod uwagę że najlżejsza kombinacja sztycy z siodłem która kilka lat temu została dla mnie wykonana ważyła jedynie 110g, to robi dużą różnicę.

kurve-1

kurve-2

kurve-3

Dlaczego więc podoba mi się to siodło? Z wielu powodów. Najważniejszy jest komfort. Próbowałem obu insertów tuningowych i wybrałem soft. Mateusz już pisał o nich, pora więc wytłumaczyć co to dokładnie jest. Tuner Insert to plastikowe elementy które mocujemy pod nosem siodła. Zmiana insertu z jednego na drugi powoduje że pręty siodła ulegają zmiennemu naprężeniu - w trybie hard są naprężone bardziej, w trybie soft mniej. Ponieważ pręty opierają się na krańcowych częściach skorupy siodła, naprężenie prętów powoduje zmianę naprężenia siedziska.

kurve-4

Żeby zmienić insert odkręcamy jedną śrubkę za pomocą dostarczonego w zestawie bitu Torx, a następnie za pomocą również obecnego w zestawie plastikowego lewarka, podważamy insert i wyciągamy go.

kurve-7

kurve-8

kurve-9

kurve-10

kurve-6

kurve-11

Same pręty siodła też są niestandardowo wykonane. Mają one postać Mobiusa. Co to takiego? Odpowiedź znajdziemy w Wikipedii:
Wstęga Möbiusa – dwuwymiarowa zwarta rozmaitość topologiczna istniejąca w przestrzeni trójwymiarowej, którą można uzyskać sklejając taśmę końcami "na odwrót". Mówiąc po ludzku i z pewnym uproszczeniem można stwierdzić, że to kształt zakręconej wstęgi bez początku i bez końca. Dzięki takiej konstrukcji prętów inżynierowie Fizika uzyskali możliwość rozparcia tej konstrukcji o krawędzie siedziska.

kurve-5

Podobnie jak Mateusz jestem zachwycony jakością wykonania i dbałością o każdy najmniejszy nawet szczegół. Nic tu nie pozostawiono przypadkowi. Z tak czysto wykonanym produktem, szczególnie siodłem jeszcze się nie spotkałem, a uwierzcie mi przeszło tego dużo przez moje ręce. Taki sam zachwyt miałem podczas przejażdżki. Fotel jest mega wygodny. Kilkudziesięcio kilometrowa wycieczka nie zrobiła na moich czterech literach najmniejszego wrażenia. Jeśli szukasz siodła komfortowego to nie musisz dalej szukać, wybierz tylko kształt dopasowany dla siebie. Lubisz twardsze siodła, to też znalazłeś. Zmiana insertu powoduje że siodło jest sporo sztywniejsze, w dalszym ciągu pracując miękko na boki, nie ocierając newralgicznych miejsc. Czy polecam? To chyba oczywiste. Nie ma lepszego siodła. Przynajmniej dla mnie.

Ocena:

Wykonanie 5
Komfort 5
Waga 3
Cena 3,5

velonews-ocena-425 

Na koniec zostawiłem sobie listę życzeń. Mam nadzieję nie pobożnych. Co zrobić żeby stworzyć siodło idealne? Hmmm... Jeśli chodzi o komfort to już chyba ostatnie słowo, bo nie wyobrażam sobie wygodniejszego fotela. Waga. Tak, to by trzeba było zmienić. Może Mobiusa wykonać z węgla? Gdyby waga spadła do wartości 1xx gramów to by był wypas. Na przykład 180 gramów. Przy takiej wygodzie to by było napradę coś. Cena. Już w tej chwili nie jest mega wygórowana jak za tak wykonany produkt, ale gdyby siodło zeszło z wagi i utrzymało cenę to byłby wypas. I tego sobie i Wam życzymy :) 


komentarze

WiadomościWszystkie

kontakt

velonews.pl
  • ,
  • redakcja(USUŃ)@(USUŃ)velonews(USUŃ).pl