Mara Abbot wygrywa ostatni etap Giro Rosa!

Dwukrotna zwyciężczyni Giro Rosa, Amerykanka Mara Abbot (Wiggle Honda) wygrała ostatni etap Giro Rosa. Anna Van der Breggen wygrywa Giro Rosa a Katarzyna Niewiadoma klasyfikację młodzieżową (Rabo-Liv).

Tym samym zwycięstwo "zostało" w teamie Rabobank Liv, gdzie rok temu Giro Rosa wygrała Marianne Vos, która w tym roku nie mogła uczestniczyć w najdłuższej damskiej etapówce z powodu kontuzji.

To niesamowite uczucie wygrać Giro Rosa, to jest jak sen! To jest zdecydowanie najważniejsze zwycięstwo w mojej dotychczasowej karierze 

powiedziała Anna Van der Breggen.

Mara Abbot wygrała ten sam etap, co w 2013, kończącym się wspinaczką w San Domenico di Varzo. Na drugim miejscu , 55 sekund później przyjechała Anna Van der Breggen a za nią Flavia Oliviera (Ale Cipollini).

Kasia Niewiadoma przyjechała na 7 pozycji, odnotowując ponad 2 minuty straty do Abbot.

Pozostałe miejsca Polek: 

22. Małgorzata Jasińska (Ale Cipollini) 

25. Eugenia Bujak (BTC City Ljubljana) 

55. Ewelina Szybiak (Aromitalia Vaiano) 

59. Katarzyna Pawłowska (Boels Dolmans)

Teraz kilka słów, którymi podzieliły się dziewczyny na swoich profilach społecznościowych.

Katarzyna Niewiadoma:

Nigdy nie zapomnę tych 10 dni! Wspaniała atmosfera, niesamowicie ciężkie etapy i w końcu ta radość mijając linię mety!! Giro skończyło się dla mnie 5msc w klasyfikacji generalnej i tym samym wygrałam klasyfikację młodziezową! Nasza wspaniała Anna VdB na różowo :) Dziękuję wszystkim za trzymanie kciuków !

Eugenia Bujak

Giro Rosa za nami, po raz drugi zmierzyłam się z wielkim Giro, dziękuje wszystkim którzy tak wspaniale mnie w tym wspierali jeszcze raz wszystkim dziękuje, wielkie buziaki wasza Gienia Bujak

Ewelina Szybiak

Na dwa dni przed startem w GiroRosa dopadły mnie problemy żołądkowe, co już nie wróżyło dobrze. Mimo to nadal byłam zmotywowana do walki. Podczas rozgrzewki przed prologiem wiedziałam, że nogi mam nie te, nie kręciłam, męczyłam się.. Z dnia na dzień byłam pewna, że to minie u będzie lepiej, ale jednak nie i do tego upał 40-sto stopniowy tak dawał w kość. Później dwa dni pod rząd kraksa, poobijana, pozdzierana walczyłam na kolejnych etapach już nie z rywalkami, a z samą sobą o przetrwanie w tej wojnie. Na tym Giro cierpiałam wiele, bardzo wiele. Pod względem sportowym nie zrobiłam nic. 60 miejsce w klasyfikacji końcowej nic nie znaczy, cele i zamierzenia były inne, ale cóż nie raz tak bywa..świat na kolarstwie się nie kończy. Przede mna jeszcze druga cześć sezonu, jak będzie zobaczymy..oby kręciło się do przodu.
Podziękowania dla całego teamu, dziewczyn i całej obsługi. Dla rodziny,‪#‎Andrea‬, ‪#‎Mariateresa‬, trenera za to, że byliście ze mną, dzięki za wsparcie w tych dniach. Dziękuję wszystkim kibicom, którzy stali przy trasie i krzyczeli moje imię "Eve, Eve, Ewelina vai, vai", niesamowite :) oraz dla tych, którzy śledzili moje poczynania. Wielkie dzięki! Jesteście wielcy! Gratulacje dla naszych polek za piękną walkę na etapach ‪#‎Gienia‬,‪#‎Gosia‬, ‪#‎Kasia‬ i #Kasia! Duże graty dla Kasi Niewiadomej, taka mała a taka wielka, nasza polska Mariane Vos :)) Zajdzie daleko i tego bardzo jej życzę!! Teraz chwila przerwy i ruszam dalej kręcić :)

Gratulujemy dziewczynom świetnej postawy, było się czym emocjonować! Brawo!

zdjęcia: velofocus/Sean Robinson


o autorze

Paulina Pacyga

Z wykształcenia fizjoterapeutka.
 Amatorka jazdy w górach, choć o kulejącej technice. Wielbicielka widoków zza kierownicy, które zatrzymuje w kadrze fotografii. Uwielbia gadżety. W redakcji przedstawia kobiecy punkt widzenia.

Powiązane posty


komentarze

Powiązane treści

WiadomościWszystkie

kontakt

velonews.pl
  • ,
  • redakcja(USUŃ)@(USUŃ)velonews(USUŃ).pl